Anna Twardosz zajęła trzecie miejsce podczas Letnich Mistrzostw Polski 2023 w Szczyrku. Przed 22-latką uplasowały się dwie reprezentantki Słowacji – Tamara Mesikova oraz Kira Kapustikova. Twardosz okazała się najlepszą wśród Polek, tym samym zdobywając tytuł mistrzyni kraju. Po konkursie porozmawialiśmy z zawodniczką o minionych zawodach, ubiegłym sezonie oraz celach na nadchodzącą zimę.
ZOBACZ TEŻ: MISTRZOSTWA POLSKI: MESIKOVA Z TRIUMFEM, TWARDOSZ ZŁOTĄ MEDALISTKĄ!
Anna Twardosz mistrzynią Polski
Anna Twardosz w pierwszej serii konkursowej na kompleksie skoczni ,,Skalite” im. Beskidzkich Olimpijczyków poszybowała na odległość 91 metrów. Do wówczas prowadzącej Słowaczki Tamary Mesikovej, traciła zaledwie jeden punkt. Dodatkowo tuż za jej plecami plasowała się rodaczka Mesikovej – zaledwie 14-letnia Kira Kapustikova. Ostatecznie w drugiej próbie Polka oddała skok na 89.5 metra i tym samym zajęła trzecią pozycję, zdobywając tytuł mistrzyni kraju. Na podium krajowego czempionatu stanęły także Nicole Konderla oraz Natalia Słowik.
Stylowo z Telemarkiem: Czym jest dla Ciebie Twoje dzisiejsze zwycięstwo?
Anna Twardosz: To zwycięstwo bardzo wiele dla mnie znaczy, szczególnie przez to, co przeszłam. Doceniam każde podium i zwycięstwo w zawodach, nieważne jakiej rangi.
Anna Twardosz sięgnęła po tytuł mistrzyni Polski na igelicie drugi raz w karierze. Mistrzowski tytuł udało jej się wywalczyć w 2016 roku na tym samym obiekcie. W efekcie zrównała się z Kamilą Karpiel oraz Kingą Rajdą, które również dwukrotnie triumfowały w letnim czempionacie.
Współpraca z trenerem Rodlauerem i cele na zimę
Stylowo z Telemarkiem: Jak przebiega Wasza współpraca z trenerem Haraldem Rodlauerem? Jak na ten moment oceniasz swoje przygotowania do sezonu?
Anna Twardosz: Współpraca z nowym trenerem układa się dobrze. Przygotowania do zimy przebiegają zgodnie z planem, a aktualnie pracuję nad poprawą techniki lotu. Wkrótce będę zmieniać narty, nadal pozostanę przy marce Fluege, natomiast będzie to inny typ nart tej firmy.
Zawodniczka już podczas Igrzysk Europejskich 2023 w Zakopanem wyjawiała nam, że jest zadowolona z współpracy z austriackim szkoleniowcem. Wyjawiała także, że atmosfera w drużynie znacznie się poprawiła.
ZOBACZ TEŻ: ANNA TWARDOSZ: ,,ATMOSFERA W GRUPIE JEST ŚWIETNA.”
Stylowo z Telemarkiem: Jakie są Twoje cele na nadchodzący sezon zimowy?
Anna Twardosz: Nie mogę się doczekać rozpoczęcia sezonu zimowego. Moim głównym celem na nadchodzą zimę jest niewychodzenie z czołowej trzydziestki podczas zawodów Pucharu Świata.
Wspomnienia do mistrzostw świata
Stylowo z Telemarkiem: Który moment ubiegłego cyklu był dla ciebie szczególnie ważny?
Anna Twardosz: Moim ulubionym wspomnieniem z ubiegłego sezonu był na pewno wyjazd na mistrzostwa świata do Planicy. Krótko przed ich rozpoczęciem dowiedziałam się, że w ogóle na nie pojadę. Byłam bardzo szczęśliwa, że mogę tam być, mimo że wyniki nie były szczególnie dobre, ale jednak udział w tak dużej imprezie jest zawsze ważny.
Przypomnijmy, że podczas Mistrzostw Świata w Narciarstwie Klasycznym 2023 w Planicy, Anna Twardosz dwukrotnie nie zdołała zakwalifikować się do konkursu. Dodatkowo wzięła udział w zmaganiach drużynowych, w których wraz z Pauliną Cieślar, Kingą Rajdą oraz Nicole Konderlą uplasowały się na 9. pozycji.
Wywiad przeprowadziła Małgorzata Mikulska
Na zakończenie zapraszam na nasze media społecznościowe – Facebook, Instagram oraz Twitter.
źródło informacji: informacja własna
