FIS Cup w Falun: Wohlgenannt z kolejnym zwycięstwem

przez Szymon Kołtun

Niedziela była drugim dniem rywalizacji w ramach FIS Cup na skoczni Lugnet (K-90, HS-100) w Falun. Faworytów tego konkursu po raz kolejny należało upatrywać w Austriakach, którzy w sobotę obsadzili 6 lokat w czołowej dziesiątce. Na starcie niezmiennie znalazło się 7 reprezentantów Polski.

Lugnet, fot. Tami Kiuru

ZOBACZ TEŻ: FIS CUP W FALUN: TRIUMF WOHLGENANNTA!

Seria próbna

Serię próbną rozegrano z 18. i 17. belki startowej. Na stracie pojawiło się 48 spośród 49 zgłoszonych do konkursu zawodników, albowiem zabrakło Joergena Olivera Stroema z Norwegii. Owej serii towarzyszyły wręcz laboratoryjne warunki wietrzne.

Nie jest żadnym zaskoczeniem, iż przetarcie przed konkursem zdominowali reprezentanci Austrii, zajmując trzy czołowe pozycje. Tym razem, najlepszy był Timon-Pascal Kahofer (97,0 m), wyprzedzając Markusa Rupitscha (95,0 m) oraz Rafaela Zimmermanna (94,5 m). Spośród reszty świata najlepiej zaprezentował się 4. Adrian Tittel (95,5 m), natomiast autorem piątego wyniku był wczorajszy triumfator – Ulrich Wohlgenannt (95,0 m). Szósta nota stała się udziałem Ivera Olaussena (95,0 m).

Ze słabej strony w tej partii pokazali się reprezentanci Polski, gdyż najwyżej sklasyfikowano 21. Klemensa Joniaka (90,0 m).

ZOBACZ PEŁNE WYNIKI SERII PRÓBNEJ

Pierwsza seria konkursowa

Konkurs rozpoczął się o 12:30 z 17. platformy startowej, która utrzymała się do końca tej serii. W pierwszej serii sklasyfikowanych zostało 47 skoczków, gdyż Mark Hafnar i Iver Myhre zostali zdyskwalifikowani za przewinienia dotyczące kostiumu.

Na prowadzenie po 1. serii wysunął się Ulrich Wohlgenannt (98,0 m). Drugi Timon-Pascal Kahofer (99,0 m) tracił do lidera 0.3 punktu, co było konsekwencją niższych not za styl. Trzecia lokata należała do Markusa Rupitscha (97,5 m). Najbliżej austriackiego tercetu plasował się Jannik Faisst (97,0 m) z Niemiec. Piątą pozycję objął Johannes Poelz (97,0 m), zaś szóstą powracający po kontuzji Adrian Tittel (97,0 m). Ogółem, poza reprezentantami Austrii i Niemiec w pierwszej dziesiątce ulokowali się 9. Rok Oblak (94,0 m) ze Słowenii oraz 10. Vilho Palosaari (94,0 m) z Finlandii.

Awans do finału wywalczyło trzech reprezentantów Polski, a mianowicie 17. Adam Niżnik (92,0 m), 20. Klemens Joniak (91,0 m) i 24. Łukasz Łukaszczyk (91,0 m).

Na 38. pozycji zmagania zakończył powracający do rywalizacji po wielomiesięcznej przerwie Frantisek Holik (85,0 m).

ZOBACZ TEŻ: FRANTISEK HOLIK WRACA DO SKOKÓW. ,,PRZERWA DAŁA MI WOLNOŚĆ, JAKIEJ NIE DOŚWIADCZYŁEM OD PRZYNAJMNIEJ 10 LAT”

ZOBACZ PEŁNE WYNIKI 1. SERII

Ulrich Wohlgennant, fot. Martyna Okrzesik

Druga seria konkursowa

W drugiej serii ponownie obowiązywała 17. belka startowa, a wiatr z reguły zawiewał pod narty zawodników. Także i w tej rundzie nie obyło się bez dyskwalifikacji, która dotknęła Eliasa Medweda.

W serii finałowej Kahofer (96,5 m) lądowało metr dalej od Wohlgenannta (95,5 m), lecz ostatecznie nie doszło do zamiany miejsc na czele. Na trzecią pozycję wskoczył Adrian Tittel (97,5 m), uzyskując najlepszy wynik w tej partii. Mimo wszystko, na podium i tak znalazło się trzech Austriaków, gdyż Markus Rupitsch (97,0 m) w sumie wykręcił identyczną notę jak Tittel. Jannik Faisst (96,5 m) został sklasyfikowany na 5. miejscu, natomiast za nim ulokował się Johannes Poelz (96,0 m).

Warto dodać, iż w czołowej dziesiątce zrobiło się bardziej międzynarodowo, ponieważ awans na 9. pozycję zanotował Iver Olaussen (94,0 & 92,5 m). Rok Oblak (92,0 m) finiszował 8., a miejsce w TOP10 zanotował także Fin. Nie był to jednak Palosaari (90,5 m), który spadł na 14. pozycję. Tymże zawodnikiem okazał się 10. Mico Ahonen (92,0 & 92,0 m) współdzielący swoją lokatę z Lukasem Haagenem (94,5 & 93,0 m).

W przeciwieństwie do wczorajszych zmagań w Szwecji dziś Polaka zabrakło w czołówce, gdyż najlepszy Adam Niżnik (93,5 m) zajął ostatecznie 15. miejsce.

TOP 10 konkursu FIS Cup w Falun, fot. Matthias Wilke

ZOBACZ PEŁNE WYNIKI KONKURSU

Na zakończenie zapraszamy na nasze media społecznościowe – Facebook, InstagramTikTok oraz Twitter.

Źródło informacji: fis-ski.com
Źródła grafiki: berkutschi.com, Martyna Okrzesik, Matthias Wilke

0 komentarzy
1

Może ci się spodobać