,,Last dance – Dziękuję familio!” – to napis, który mogliśmy zobaczyć na rękawiczkach reprezentantki Polski, podczas konkursu indywidualnego na skoczni HS138 podczas Mistrzostw Świata w Narciarstwie Klasycznym 2023 w Planicy. Niewiele później Kinga Rajda wyjawiła, że oficjalnie kończy swoją sportową karierę.
22-latka awansowała do drugiej serii konkursowej, zajmując 19. pozycję. W pierwszej serii poszybowała na 115 metr Ostatecznie po skoku na 118.5 metra, zawodniczka uplasowała się na 23. miejscu, co jest jej życiowym rezultatem. Więcej na temat zawodów, możecie przeczytać klikając tutaj.
– Już wcześniej podjęłam decyzję, że to mój ostatni konkurs i chyba łatwiej mi się skakało. Chciałam się tym cieszyć, zapamiętać to. Skoki były fajne. Dziękuję!”– przekazała Kinga Rajda w rozmowie z Kacprem Merkiem, niedługo po swoim skoku.
Osiągnięcia Polki
Zawodniczka zadebiutowała w Pucharze Świata 4 grudnia 2015 roku podczas zawodów w norweskim Lillehammer, gdzie zajęła 36. pozycję. Natomiast swoje pierwsze pucharowe punkty wywalczyła 30 stycznia 2016 roku w niemieckim Oberstdorfie, dzięki zajęciu 30. lokaty.
Najlepszy wynik w Pucharze Świata osiągnęła w sezonie 2019/2020 podczas zmagań na Schattenbergschanze w Oberstdorfie. Zawodniczka zajęła wówczas 6. lokatę, co jest najlepszym rezultatem w historii polskich kobiecych skoków narciarskich.
Kinga Rajda w swoim dorobku posiada także trzy medale z tegorocznej Zimowej Uniwersjady w Lake Placid. Jeden złoty – wywalczony wraz z Nicole Konderlą, Pauliną Cieślar i Anną Twardosz w drużynie oraz dwa brązowe – jeden indywidualny i jeden wywalczony w drużynie mieszanej razem z Szymonem Jojko.
Na zakończenie zapraszamy Was do odwiedzenia naszych mediów społecznościowych – Twitter, Instagram i Facebook.
źródło informacji: wlasne, Eurosport