Ostatnie zmagania tego lata na najwyższym szczeblu w Klingenthal rozpoczęły się od piątkowych kwalifikacji Pań. Zwyciężczynią okazała się Alexandria Loutitt. Ponadto najlepszą z Polek była Natalia Słowik, która zajęła 32. lokatę. Po więcej szczegółów zapraszamy poniżej.
ZOBACZ TEŻ: LGP W KLINGENTHAL: ZAPOWIEDŹ, LISTY STARTOWE, HARMONOGRAM
Pierwszy trening
Ta część rozpoczęła się punktualnie o 14. Belka początkowo ustawiona była na 24. poziomie, jednak później wędrowała ona przez 22. do 26. stopnia. Udział wzięły wszystkie zgłoszone zawodniczki w liczbie 49. Wiatr był dość zmienny, co widzieliśmy po punktach przydzielanych w tym aspekcie.
Najwięcej odjętych oczek za wietrzną zmienną miała Maren Lundby (100 m, -17.1 pkt), która uplasowała się ostatecznie na 25. miejscu. Obfita w punkty w tej kwestii okazała się natomiast nota Poli Bełtowskiej (88.5 m, +9.9 pkt).
Najlepszy rezultat uzyskała ostatecznie Jenny Rautionaho (123 m). Warto zaznaczyć, że startowała ona ze stosunkowo niskim – siódmym numerem startowym. Za jej plecami uplasowała się zaś Nika Kriznar (131 m). Mimo dużo lepszej odległości Słowenki punkty za korzystny wiatr oraz podwyższoną belką przeważyły na korzyść Finki. Trzecią lokatę wywalczyła Jacqueline Seifriedsberger (123 m).
Drugi trening
Kolejna partia rozpoczęła się około 8 minut po końcu pierwszej. Ponownie zobaczyliśmy wszystkie Panie na starcie. Belka tym razem nie zmieniała się i równała z 27. poziomem.
Triumf tym razem odniosła Nika Kriznar (131.5 m). Srebrna lokata za skok na 130.5 metra należała się natomiast Jenny Rautionaho. Zaś na ostatnim miejscu podium tej serii znalazła się Norweżka – Eirin Maria Kvandal (125 m).
Warto zaznaczyć, że z zawodniczek skaczących z pierwszymi dziesięcioma numerami startowymi aż dwie poza wspomnianymi Finką i Norweżką plasowały się w czołowej 15. Były to bowiem Jacqueline Seifriedsberger (131 m, 5. nota) oraz Anna Rupprecht (118.5 m, 11. rezultat).
Kwalifikacje
Ponownie obserwowaliśmy pełną pulę skoczkiń. Tym razem sędziowie postanowili, aby najazd ustawić na 27. poziomie. Wyjątkiem w tej kwestii była Eirin Maria Kvandal (126 m), która ruszała z 24. belki. Nie dopuszczona do startu została Rea Kindlimann ze Szwajcarii.
Tym razem pozytywnie wyróżniła się inna Finka. Była to bowiem Julia Kykkaenen, która uzyskując 127 metrów, zakończyła tę część rywalizacji na 3. miejscu.
Koniec końców na czele kwalifikacji w Klingenthal znalazła się Alexandria Loutitt (133.5 m(. Kolejna lokata przypadła natomiast Emie Klinec (129.5 m).
Warto zaznaczyć, że Kriznar, która wyjątkowo dobrze i solidnie prezentowała się podczas treningów, w tym skoku uzyskała zaledwie 114.5 metra, co dało jej dopiero 13. pozycję.
Na zakończenie zapraszamy Was na nasze media społecznościowe – Facebook, Instagram oraz Twitter.
