Kolejny dzień zmagań w dyscyplinie skoków na Mistrzostwach Świata to niedziela – 28 lutego. Dziś odbył się konkurs drużyn mieszanych. Wielu upatrywało swoich faworytów do zwycięstwa w reprezentacji Norwegii lub Austrii. Czy któryś z tych zespołów faktycznie sięgnął po złoto? Może pojawiły się jakieś niespodzianki? Zapraszamy do pełnej relacji z kolejnych wydarzeń ze skoczni HS106 w Oberstdorfie.
Rywalizacja zaczęła się od serii próbnej. Panowie startowali z 7 oraz 8 belki, wszystkie Panie z 17. Na starcie pojawili się przedstawiciele 12 różnych nacji. Reprezentanci Norwegii oraz Finlandii oddali po 3 skoki, gdyż nieobecni z tych nacji byli: Maren Lundby, a także Niko Kytosaho.
Po zsumowaniu wszystkich punktów za odległość i wiatr serię próbną zwyciężyła Austria, uzyskując 294.9 punktu, za nimi znalazła się Słowenia z wynikiem 269.5 oczka, a podium uzupełniała Japonia 257.5 punktu.
Wśród Panów najlepszy indywidualnie okazał się Robert Johansson. Norweg lądował na 104 metrze. Miał on nieco gorsze warunki wietrzne niż Markus Eisenbichler, który uplasował się na drugim miejscu po skoku na tą samą odległość, którą uzyskał lider. Trzecią lokatę wywalczył sobie Halvor Egner Granerud (103.5 m).
Jeśli chodzi o Panie bezkonkurencyjna była Marita Kramer. Austriaczka bez trudu pokonała resztę rywalek, uzyskując wynik oscylujący w granicach 103 metra. Drugą najlepszą skoczkinią okazała się Nika Kriznar (97.5 metra), a na trzecim miejscu znalazła się Silje Opseth (98 m).
Punktualnie o 17 zaczął się już właściwy konkurs. W pierwszej serii Panie ruszały z 17 (Marita Kramer na życzenie trenera Austriaczek), 18 oraz 19 belki, a Panowie z 7 oraz 8 poziomu.
Na półmetku liderami byli reprezentanci Niemiec (Katharina Althaus – 104 m; Markus Eisenbichler – 100 m; Anna Rupprecht – 92.5 m; Karl Geiger – 99.5 m). Za nimi, na drugiej lokacie znalezła się reprezentacja Norwegii (Silje Opseth – 103 m; Robert Johansson -100.5 m; Maren Lundby – 98 m; Halvor Egner Granerud – 94 m). Trzecią wspólną notę uzyskali Austriacy i Austriaczki (Marita Kramer – 105.5 m; Michael Hayboeck – 98.5 m; Daniela Iraschko-Stolz – 95.5 m; Stefan Kraft – 91.5 m).
Nasi reprezentanci i reprezentantki zdołali awansować do drugiej serii, zajmując 6. miejsce (Anna Twardosz – 85 m; Piotr Żyła – 100 m; Kamila Karpiel – 78 m; Dawid Kubacki – 97 m).
Ostatecznie zmagania zakończyły się zwycięstwem kadry Niemiec (Katharina Althaus – 99.5 m; Markus Eisenbichler – 98.5 m; Anna Rupprecht – 98.5 m; Karl Geiger – 99.5 m). Nad drugą Norwegii (Silje Opseth – 98.5 m; Robert Johansson – 96 m; Maren Lundby – 101 m; Halvor Egner Granerud – 102 m) mieli 5.2 punktów przewagi. Podium uzupełniła reprezentacja Austrii (Marita Kramer – 103 m; Michael Hayboeck – 94.5 m; Daniela Iraschko-Stolz – 101.5 m; Stefan Kraft – 101.5 m)
Polacy końcowo uplasowali się na … lokacie. Uzyskiwali następujące rezultaty Anna Twardosz – 85 m; Piotr Żyłą – 93 m; Kamila Karpiel – 82 m; Dawid Kubacki – 103 m.
Indywidualnie z najlepszej strony w tym konkursie pokazał się Anze Lanisek (98.5, 104.5 m) wśród Panów oraz Marita Kramer (105.5, 103 m) wśród Pań, co akurat nie było dla nikogo zaskoczeniem, bowiem Austriaczka w prawie każdym ostatnio oddanym skoku jest niezawodna.
Dziękujemy za lekturę naszego kolejnego wpisu i zapraszamy do następnych!
Zuzia
Źródło informacji: własne
Źródło grafiki: wikipedia.org; instagram – @br24wintersport