W Pucharze Świata Naoki Nakamura rozpoznawalny jest przede wszystkim ze swojego charakterystycznego uśmiechu, który niemalże zawsze możemy oglądać po jego skokach. Trenujący w Niemczech 27-letni Japończyk ma na swoim koncie jedno pucharowe podium.

ZOBACZ TEŻ: ARVID ENDLER: „MOGĘ NAUCZYĆ SKOCZKÓW NARCIARSKICH, JAK EFEKTYWNIE KORZYSTAĆ Z CIAŁA”
Naoki Nakamura urodził się 19 września 1996 roku w japońskiej miejscowości, która fanom skoków jest doskonale znana – w Sapporo. Pochodzi ze sportowej rodziny, a jego siostra Anju jest kombinatorką norweską, która w swoim dorobku na między innymi podium klasyfikacji generalnej Pucharu Świata.
W 2019 roku założył swój własny klub sportowy. Nosi on dość charakterystyczną nazwę Flaying Laboratory SC, co można przetłumaczyć jako „latające laboratorium”. W swojej działalności podkreśla, jak ważna jest dla niego troska o środowisko. Na stronie internetowej klubu pisze:
„Odkąd założyłem swoją firmę w 2019 roku kompensuję emisję dwutlenku węgla z samolotów i samochodów, których używam podczas zawodów. Przekazuję 10 jenów za każdy metr, organizacji non-profit działającej na rzecz zrównoważonego rozwoju”.
Początki kariery
Naoki rozpoczął treningi w dość późnym wieku jak na skoczka narciarskiego. Miał bowiem wówczas 11 lat. Na arenie międzynarodowej zaprezentował się po raz pierwszy w zawodach FIS Cup w 2013 roku. Pokazał się tam z bardzo dobrej strony, ponieważ w drugim konkursie, zajmując 11. miejsce, otarł się o pierwszą dziesiątkę. Dwa lata później, w debiutanckim dla niego konkursie Pucharu Kontynentalnego zajął 24. pozycję. Co ciekawe, Japończyk nigdy nie zadomowił się w zawodach tego cyklu. W całej swojej dotychczasowej karierze wystartował w nich zaledwie 17 razy w pięciu sezonach.
Na pierwszy start w Pucharze Świata musiał czekać kolejny rok. W 2016 wystartował podczas zawodów w Sapporo. W pierwszym konkursie nie zaprezentował się dobrze, jednak kolejnego dnia wywalczył swoje premierowe punkty. Miesiąc później, w Rasnovie, wraz z Masamitsu Itō, Yūkenem Iwasą i Ryōyū Kobayashim, zdobył brązowy medal Mistrzostw Świata Juniorów.
W 2017 roku okazyjnie pokazywał się w Pucharze Świata, jednak z powodzeniem wystartował na Zimowej Uniwersjadzie i Igrzyskach Azjatyckich. Z obu tych imprez przywiózł po dwa złote medale – za konkursy indywidualne i drużynowe.
Sezony 2018/19 i 2019/20
Sezon 2018/19 okazał się dla niego przełomowy. Po raz pierwszy całą zimę spędził w Europie startując w Pucharze Świata. 11 razy awansował do drugiej serii, a jego najlepszym występem był konkurs w Engelbergu, gdzie zajął 14. pozycję. W rezultacie zdobył łącznie 72 punkty i zajął 39. miejsce w klasyfikacji generalnej. Dla całej japońskiej drużyny był to niezwykły sezon. W tym czasie wystrzeliła forma innego japońskiego skoczka – Ryoyu Kobayashiego. Dzięki jego doskonałym występom, zwieńczonych zdobyciem Kryształowej Kuli, Japonia zajęła trzecie miejsce w klasyfikacji Pucharu Narodów. Tak wysoko nie plasowała się od roku 2001.
Chociaż kolejną zimę Nakamura rozpoczął od dobrego 13. miejsca w Wiśle, to w przekroju całego sezonu zanotował znaczny regres formy. Punktował jedynie 4 razy i ostatecznie zdobył zaledwie 39 punktów do klasyfikacji generalnej.

Sezony 2020/21 i 2021/22
W pandemicznym sezonie Naoki awansował do rundy finałowej w 13 z 25 rozegranych konkursów. Szczególnie dobrze prezentował się w drugiej połowie cyklu, ponieważ od konkursu w Willingen punktował za każdym razem. Dwukrotnie zajmował 16. lokatę – w Ruce i Planicy. Starty te były najlepszymi występami w sezonie.
Z uwagi na trudności związane z szerzącą się wówczas pandemią koronawirusa, jednej zimy zostały rozegrane zarówno Mistrzostwa Świata w Lotach w Planicy, jak i Mistrzostwa Świata w Narciarstwie Klasycznym w Oberstdorfie. W czasie słoweńskiej imprezy zajął 35. miejsce indywidualnie i 5. w konkursie drużynowym. W Niemczech natomiast wystartował jedynie w rywalizacji zespołowej, gdzie wywalczył z kolegami 4. lokatę.
Sezon 2021/22 Nakamura otworzył bardzo dobrym występem w Niżnym Tagile. W inauguracynym konkursie otarł się o podium, zajmując 4. pozycję. W pierwszej połowie zimy regularnie zdobywał punkty, jednak obniżka formy przyszła wraz z nadejściem 2022 roku. Mimo tego, cały sezon ukończył na najlepszym jak dotychczas 31. miejscu. Podczas Mistrzostw Świata w Lotach w norweskim Vikersund został sklasyfikowany w czwartej dziesiątce. W konkursie drużynowym Japonia zajęła wówczas 6. pozycję.
W lutym 2022 roku odbyły się Igrzyska Olimpijskie w Pekinie. Nakamura został nominowany jako członek japońskiej reprezentacji. Zajął tam 38. miejsce na skoczni normalnej i 29. na skoczni dużej. W konkursie drużynowym, wraz z Yukią Sato oraz z braćmi Kobayashi, wywalczył 5. pozycję.
Igrzyska Olimpijskie były dla Naokiego czasem refleksji. Jego kolega z pokoju, Ryoyu Kobayashi, zdobył na nich złoty i srebrny medal. Nakamura tak mówił o tym w wywiadzie dla Eurosportu:
„Zrozumiałem, że wykonując dokładnie takie same ćwiczenia, podczas tych samych zgrupowań nie będę w stanie pokonać Ryoyu. A to jest mój cel. Dlatego zdecydowałem się opuścić Japonię i zamieszkać gdzieś indziej. W centrum świata skoków narciarskich. Mój wybór padł na Niemcy.”
Sezon 2022/23
Przeprowadzka do Europy, do miasteczka Bad Reichenhall, w czerwcu 2022 roku, przyniosła zauważalne efekty. Jak do tej pory zima 2022/23 okazała się być bowiem najlepszą w karierze Japończyka. Regularnie zdobywał punkty, a dwukrotnie ukończył rywalizację w czołowej dziesiątce. 27 listopada 2022 roku, w fińskiej Ruce, odniósł swój największy sukces. W drugim konkursie, dzięki fantastycznym skokom, zdołał stanąć na podium. Wyprzedzili go jedynie Halvor Egner Granerud i Stefan Kraft.

W czasie Mistrzostw Świata w Planicy dwukrotnie został sklasyfikowany w trzeciej dziesiątce. Drużyna japońska zajęła natomiast 7. miejsce w rywalizacji męskiej i 5. w konkursie mieszanym.
ZOBACZ TEŻ: KONTUZJOWANY NAOKI NAKAMURA KOŃCZY SEZON!
Sezon 2023/24
Ostatnia zima ułożyła się dla Nakamury fatalnie. Sezon rozpoczął bardzo słabo, ponieważ do połowy stycznia jedynie dwa razy zdołał zakwalifikować się do konkursu. Punkty zdobywał jedynie w Willingen oraz tydzień później w Lake Placid. Wystartował na Mistrzostwach Świata w Lotach w Bad Mitterndorf, jednak tam również nie zaprezentował sie dobrze. Indywidualnie wywalczył 34. pozycję, zaś w konkursie drużynowym podopieczni Kento Sakuyamy zajęli 5. miejsce.
W połowie lutego odbyły się konkursy w rodzinnym mieście Nakamury – Sapporo. Niestety pierwszego dnia zajął on odległą 44. lokatę, natomiast w niedzielę w ogóle nie pojawił się na starcie zawodów. Za pośrednictwem mediów społecznościowych przekazał informację o problemach zdrowotnych. – ,,Dzisiejsze badanie wykazało ból mięśniowo-powięziowy w dolnej części pleców spowodowany przepukliną, więc ten sezon dobiegł końca” – napisał skoczek na swoim profilu na Instagramie.
Sezon 2024/25
Nakamura brał udział w konkursach Letniej Grand Prix, notując wynik w pierwszej dziesiątce (w Courchevel). Zimą pierwszy punkt za 30. pozycję udało mu się zająć w Ruce, która była drugim przystankiem Pucharu Świata. W Lillehammer sztuka punktowania nie powiodła się w przypadku Nakamury. Wynik w drugiej dziesiątce Japończyk zanotował dopiero na inaugurację Turnieju Czterech Skoczni (17. lokata w Oberstdorfie). 12. miejsce w Garmisch – Partenkirchen, 21. w Innsbrucku oraz 31. w Bischofshofen złożyło się na 19. pozycję w klasyfikacji końcowej Turnieju Czterech Skoczni. Natomiast w cyklu Raw Air Nakamura finiszował jako 17., podobnie jak w klasyfikacji lotów.
Pierwszą lokatę w Top 10 (9. miejsce) Nakamura zdobył podczas konkursu lotów w Oberstdorfie. Ta sztuka udała się w przekroju całego sezonu Japończykowi jeszcze raz, podczas zawodów w Sapporo. Zajął tam 10. pozycję.
Wystartował na Mistrzostwach Świata, zajmując bardzo dobre, 11. miejsce podczas zawodów na skoczni normalnej, oraz 25. lokatę na skoczni dużej. Drużyna Japonii, której Nakamura był częścią, wywalczyła 5. miejsce w światowym czempionacie.
W klasyfikacji generalnej Japończyk był 25., uzbierawszy 212 punktów.
Na zakończenie zapraszamy na nasze media społecznościowe – Facebook, Instagram, TikTok oraz Twitter.
Ponadto zachęcamy do wsparcia naszej strony za pośrednictwem Suppi.
źródła: FIS, flyinglaboratory.com, instagram.com/naokinakamura0919, eurosport.pl
