Sobotni program skoków w Lake Placid jest wyjątkowo napięty. Pomiędzy skokami panów, a rywalizacja drużyn mieszanych odbył się drugi indywidualny konkurs pań. Po kolejne zwycięstwo sięgnęła Nika Prevc, jednak na podium nie zabrakło również jednej debiutantki. Dobry występ zaliczyła także Anna Twardosz.

ZOBACZ TEŻ: PUCHAR ŚWIATA W LAKE PLACID: ZWYCIĘSTWO NIKI PREVC, NIESAMOWITY SKOK POLI BEŁTOWSKIEJ!
Kwalifikacje
O miejsce w konkursie walczyły 43 zawodniczki, ponieważ na liście startowej zabrakło Anniki Sieff. Włoszka upadła w czasie czwartkowych kwalifikacji i w rezultacie wycofała się z rywalizacji.
Jury wyjściowo zadecydowało o ustawieniu rozbiegu na poziomie 30. belki startowej. To aż o sześć stopni niżej niż wczoraj. Dla ostatnich 12 skoczkiń belka była jeszcze obniżana o kilka stopni. Niestety w związku z tym tym razem oglądaliśmy zdecydowanie krótsze skoki.
Najdalszą próbę zaprezentowała Alexandria Loutitt. 126 m dało jej trzecie miejsce w serii kwalifikacyjnej. Przed nią sklasyfikowane zostały Eirin Maria Kvandal (123.5 m) i Katharina Schmid (125.5 m).

Kwalifikacyjny występ Polek może budzić mieszane uczucia. Najlepiej zaprezentowała się Anna Twardosz, której skok na 108 m dał jej 20. miejsce po pierwszej serii. Pozostałe nasze reprezentantki lądowały przed setnym metrem. Nicole Konderla skoczyła 92 m i uplasowała się na 31. lokacie. Pod koniec listy zakwalifikowanych skoczkiń znalazła się natomiast Natalia Słowik. Niestety Pola Bełtowska dzisiaj nie prezentowała tak dobrej formy jak wczoraj. 18-latka, dla której piątek w Lake Placid był najlepszym dniem w jej karierze, skoczyła zaledwie 67 m i ostatecznie została sklasyfikowana na przedostatnim miejscu. Oznacza to zatem, że nie oglądaliśmy jej w seriach konkursowych.
Poza Polką awansu nie wywalczyły dwie reprezentantki gospodarzy – Estella Hassrick i Sandra Sproch.
ZOBACZ PEŁNE WYNIKI KWALIFIKACJI
Skoki Polek 🇵🇱:
— Stylowo z Telemarkiem (@szt_redakcja) February 8, 2025
20. Anna #Twardosz – 108 m
31. Nicole #Konderla – 92 m
39. Natalia #Słowik – 81.5 m
42. Pola #Bełtowska – 67 m#skijumping #skijumpingfamily
Pierwsza seria
Konkurs rozpoczął się o 20:30 czasu polskiego. Warunki na skoczni pozwoliły na płynne przeprowadzenie rywalizacji – chociaż powiewy zmieniały kierunek, to większość zawodniczek miała odejmowane punkty.
Podobnie jak wczoraj, ponownie siłę pokazała Nika Prevc. 126 m było najdalszym skokiem tej serii i zapewnił on jej pewne prowadzenie po pierwszej części konkursu. Za jej plecami uplasowały się dwie Niemki – Agnes Reisch i Selina Freitag.
Dobry skok oddała także Alexandria Loutitt (123 m), która jednak lądowała w kiepskim stylu. Świetną próbę pokazała skacząca z 21. numerem startowym Annika Belshaw. Dla Amerykanki to dopiero drugie pucharowe punkty w tym sezonie. Skok na 118.5 m pozwolił jej długo zajmować pozycję liderki. Ostatecznie po pierwszej serii plasowała się na 11. miejscu.
Chociaż wszystkie zawodniczki skakały z 32. platformy startowej, to tradycyjnie trener zadecydował o obniżeniu jej o dwa stopnie dla Eirin Marii Kvandal. Tym razem jednak manewr ten nie przyniósł rezultatów, ponieważ Kvandal skoczyła 121 m, a więc o pół metra za krótko by uzyskać rekompensatę punktową. W efekcie zajmowała 7. lokatę po pierwszej serii.
Wygląda na to, że Anna Twardosz stabilizuje się na przełomie drugiej i trzeciej dziesiątki. W tej serii osiągnęła 107.5 m i została sklasyfikowana na 21. miejscu. Natalia Słowik oddała drugi najkrótszy skok w pierwszej serii i w rezultacie ponownie uplasowała się na przedostatniej pozycji. Nicole Konderla skoczyła 91 m, jednak jej wynik nie został uwzględniony. Polka została zdyskwalifikowana z powodu nieprzepisowej długości nart. Przypomnijmy, że to już druga, po Pucharze Kontynentalnym w Notodden, jej dyskwalifikacja tej zimy.
ZOBACZ PEŁNE WYNIKI PIERWSZEJ SERII
Skoki Polek 🇵🇱:
— Stylowo z Telemarkiem (@szt_redakcja) February 8, 2025
Anna #Twardosz – 107.5 m
Natalia #Słowik – 79 m
DSQ Nicole #Konderla#skijumping #skijumpingfamily
ZOBACZ TEŻ: PUCHAR ŚWIATA W LAKE PLACID: ZWYCIĘSTWO JOHANNA ANDRE FORFANGA
Seria finałowa
Druga seria rozpoczęła się o 21:25 przy wietrze, który ustabilizował swój kierunek z dołu skoczni. Jury utrzymało rozbieg na poziomie 32. na początku serii, jednak pod jej koniec był on kilkukrotnie obniżany.
Walka o podium okazała się nie tylko walką na odległości, ale także na zagrania taktyczne. Aż cztery zawodniczki miały obniżaną belkę na prośbę trenera. Najpierw to Norweski trener postanowił mocno zaryzykować. Ponownie wnioskował o obniżenie rozbiegu dla swojej zawodniczki, tym razem aż o trzy stopnie. Eirin Maria Kvandal osiągnęła 122 m i dzięki temu zyskała 13-punktową rekompensatę. Nie pozwoliło jej to jednak stanąć na podium i ostatecznie zajęła 4. miejsce.
Zagranie to wywarło jednak presję na pozostałych skoczkiniach. Na podobny krok zdecydował się także szkoleniowiec Niemiec i Słowenii. Ostatecznie Nika Prevc, z 29. belki, powtórzyła swoją świetną odległość z pierwszej serii! Skok ten dał jej pewne zwycięstwo, z przewagą ponad dziesięciu punktów! W tym samym miejscu lądowała skacząca z 30. platformy Agnes Reisch. Próba ta otworzyła jej drogę do drugiego miejsca i pierwszego podium w karierze! Na trzecim miejscu uplasowała jej koleżanka z drużyny – Selina Freitag, która skoczyła aż 128 m.
Finałowy skok Anny Twardosz okazał się najlepszy tego dnia. Uzyskała 111 m i dzięki temu udało się jej awansować o 2 miejsca. Oznacza to, że wyrównała ona swoje najlepsze miejsce w karierze. To już piaty konkurs z rzędu, w którym mistrzyni Polski zdobywa punkty. Warto podkreślić, że do tej pory sztuka ta nie udała się żadnej reprezentantce naszego kraju.

Z dobrej strony w finale pokazały się także Thea Minyan Bjoerseth (125.5 m) i Katharina Schmid (124 m), które zaprezentowały bardzo dobrą technikę i uzyskały wysokie noty za styl. Ze swoich prób zadowolone również były Ema Klinec (118 m), Abigail Strate (118.5 m), czy Annika Belshaw (112 m). Chociaż Amerykanka spadła w klasyfikacji o 3 lokaty, to nadal występ ten jest jej najlepszym w karierze.
Zła natomiast po swoim skoku była Alexandria Loutitt. Kanadyjka osiągnęła dobre 122 m, jednak po raz kolejny lądowała z problemami. W rezultacie spadła o 4 pozycje i ukończyła zmagania zamykając czołową dziesiątkę. Podobną sytuację zaliczyła także Lisa Eder, która zaliczyła spadek o 5 lokat.
ZOBACZ OFICJALNE WYNIKI KONKURSU
Przedstawiamy wyniki konkursu Pucharu Świata kobiet w #LakePlacid 🇺🇸
— Stylowo z Telemarkiem (@szt_redakcja) February 8, 2025
📸: Maksim Bartolj #skijumping #skijumpingfamily pic.twitter.com/ju5L2Iw2Uk
Na zakończenie zapraszam na nasze media społecznościowe – Facebook, Instagram, TikTok oraz Twitter.
żródło: FIS