Pierwszy raz w historii Pucharu Świata odbył się konkurs duetów, który padł łupem Polaków. Udział wzięło 13 ekip złożonych po dwóch zawodników. Który duet zdobył punkty Pucharu Świata poza oczywistą „wielka 6-stką”? Zapraszamy do zapoznania się!
Słowem wstępu
Konkurs duetów polega na rywalizacji zespołów złożonych po 2 zawodników z tego samego kraju. Do pierwszej serii przystępują wszakże wszystkie zgłoszone ekipy. Do drugiej serii przechodzi najlepszych 12 zespołów, a do ostatniej awansuje zaś 8.
Punktacja za zajęte miejsce jest następująca (Puchar narodów):
1 miejsce – 200 punktów
2 miejsce – 160 punktów
3 miejsce – 120 punktów
4 miejsce – 100 punktów
5 miejsce – 80 punktów
6 miejsce – 70 punktów
7 miejsce – 60 punktów
8 miejsce – 50 punktów
9 miejsce – 40 punktów
10 miejsce – 30 punktów
11 miejsce – 20 punktów
12 – miejsce 10 punktów
Pierwsza seria
Rywalizację, do której przystąpiło 13 zespołów, rozegrano z 24. belki. Konkurs otworzył 96-metrowym skokiem Svyatoslav Nazarenko, tuż po nim skakali Kevin Maltsev z Estonii, Mihnea Alexandru Spulber z Rumuni, a także Kilian Peier z Szwajcarii. Wszystkie te państwa walczyły o pozostanie w rywalizacji.
Najgorsi okazali się Rumunii którzy po dwóch skokach zdobyli tylko 166,8 pkt. Walczyli do ostatniego końca z Kazachstanem, jednakże po udanym skoku Danila Vassilyeva szala się przelała na niekorzyść Rumunów.
Świetnym skokiem popisał się zaś Daniel Tschofenig, który skoczył 127 m. W grupie drugiej, Stefan Kraft poszybował na 130,5 metra, w wyniku czego przewaga zwiększyła się do 11,1 pkt nad drugą reprezentacją Polski. Na trzecim miejscu uplasowali się natomiast Japończycy po udanych próbach Naokiego Nakamury (122m) i Ryoyu Kobayshiego (124.5m).
Druga seria
W drugiej serii odpadli wszakże: Kazachstan, Stany Zjednoczone, Estonia i Włochy. To właśnie w trzeciej grupie Polska przesunęła się na pierwszą pozycję, wyprzedzając Austrię, która w tym momencie spadła z podium. Gorsze skoki Austriaków, wykorzystali Geiger i Wellinger, którzy wskoczyli na drugą pozycje, natomiast na trzeciej niezmiennie byli Japończycy.
Trzecia seria
Ostatnia seria przyniosła sporo emocji, gdyż serię wcześniej tracący pozycję na podium zaczęli odrabiać miejsce. Ryoyu Kobayashi w ostatnim skoku dla Japończyków przypieczętował podium dla Japonii fenomenalnym skokiem 128 metrowym. Duet Austriaków pokonał Niemców, którzy końcowo zajęli 4. miejsce, a Polska uplasowała się o 13,2 pkt przed drugą Austrią.
Na zakończenie zapraszamy Was do odwiedzenia naszych mediów społecznościowych – Twitter, Instagram i Facebook.