Ostatnim przystankiem w norweskim turnieju Raw Air są zawody na skoczni w Vikersund. Po wczorajszych zawodach w Lillehammer skoczkowie przenieśli się na jedną z największych skoczni świata (K200 HS240). Do konkursu awansowało 40 skoczków z dziewięciu krajów. Najlepszy okazał się rekordzista świata w długości lotu Stefan Kraft.
Seria treningowa
Na dzień dzisiejszy były zaplanowane dwie serie treningowe, jednak z powodu trudnych warunków atmosferycznych została rozegrana tylko jedna. Rozpoczęła się ona na o godzinie 14:45 a podczas niej, niestety, główną rolę odgrywał wiatr. W efekcie tego między skokami było wiele przerw, a belka startowa zmieniała się wielokrotnie pomiędzy stopniem numer 5 a 10. Oglądaliśmy wiele bardzo krótkich skoków, a kilkoro skoczków nie zdołało nawet uzyskać nowy jednopunktowej.
Groźnie wyglądający upadek zaliczył Benjamin Oestvold, który na skutek problemów po wyjściu z progu stracił równowagę i runął na zeskok na 50. metrze. Norweg wstał o własnych siłach, jednak nie wystąpił już później w prologu.
Zdecydowanie najdłuższy skok oddał Andreas Wellinger, który skoczył 245 m. Różnice w warunkach spowodowały jednak, iż nie wystarczyło to do objęcia prowadzenia. Czołowa trójka prezentowała się następująco:
1. Stefan Kraft – 238 m
2. Halvor Egner Granerud – 231.5 m
3. Andreas Wellinger – 245 m
Polacy w tej serii nie odgrywali kluczowych ról. Najwyżej sklasyfikowany, na 19. miejscu był Dawid Kubacki, który skoczył 210.5 m. W trzeciej dziesiątce znaleźli się Kamil Stoch (21. miejsce, 201.5 m), Andrzej Stękała (22. miejsce, 202 m) i Aleksander Zniszczoł (25. miejsce, 198.5 m). Gorzej spisali się Paweł Wąsek (35. miejsce, 174 m) oraz Piotr Żyła (49. miejsce, 121.5 m).
Do skoków treningowych nie przystąpili Artti Aigro i Marius Lindvik.
Prolog
Kwalifikacje, które w cyklu Raw Air są nazywane prologiem, rozpoczęły się o godzinie 17.00. Warunki nieco się poprawiły, przestał padać deszcz, mimo, iż wiatr nadal wiał ze zmiennych kierunków. Belki startowe były wyższe niż w treningu: 11., 13. i 14.
Najlepszy w prologu okazał się Stefan Kraft, który skoczył 239 m. Pół metra dalej wylądował jego rodak Michael Hayboeck, który długo stał na miejscu lidera, jednak ostatecznie zajął drugie miejsce. Czołową trójkę uzupełnił Halvor Egner Granerud, który po skoku na odległość 238 m nadal utrzymuje się na pozycji lidera klasyfikacji Raw Air.
Polakom nie udało się awansować w komplecie. Paweł Wąsek, po skoku na odległość 165 m zajął 47 pozycję. Dobre skoki oddali natomiast Dawid Kubacki (7 miejsce, 235 m), Piotr Żyła (14 miejsce, 213.5 m), Kamil Stoch (16 miejsce, 209 m), Andrzej Stękała (20 miejsce, 217.5 m) i Aleksander Zniszczoł (30 miejsce, 203 m).
Na starcie ponownie nie pojawił się Estończyk Artti Aigro, jak również po upadku Benjamin Oestvold.
Rekordy życiowe
Z uwagi na to, iż mamy do czynienia z lotami narciarskimi kilku zawodnikom udało się poprawić swoje rekordy życiowe. Byli to:
Manuel Fettner – 243 m
Sondre Ringen – 241 m
Rok Masle – 191,5 m
Philipp Raimund – 177 m
Remo Imhof – 164,5 m
Erik Belshaw – 152 m
Konkurs Pucharu Świata w Vikersund zaplanowany jest na sobotę 18 marca na godzinę 16:30.
Na zakończenie zapraszamy Was do odwiedzenia naszych mediów społecznościowych – Twitter, Instagram i Facebook.