Puchar Świata w Vikersund: Kolejne zwycięstwo Graneruda!

przez Małgosia Mikulska

Sobotni konkurs lotów narciarskich w Vikersund jest przedostatnią częścią cyklu Raw Air. Vikersundbakken (K200 HS240) to jedna z największych skoczni, gdzie przed laty były bite rekordy świata. Już we wczorajszym prologu skoczkowie osiągali imponujące odległości, a dzisiaj także mogliśmy oglądać wiele dalekich lotów. Finalnie po zwycięstwo sięgnął Halvor Egner Granerud.

Halvor Egner Granerud
Halvor Egner Granerud, fot. Neja Tamshe

Seria próbna

Po porannych, historycznych treningach pań skoczkowie zjawili się na Vikersundbakken o godzinie 15:30. Warunki na skoczni były bardzo dobre, wiał przedni wiatr, który pomagał w osiąganiu dalekich odległości. Belka wielokrotnie zmieniała swoje położenie – z 10. na 9., 8., 7., a na życzenie trenera Halvor Egner Granerud (213 m) ruszał z belki 5.

Rewelacyjny skok oddał Stefan Kraft, który lądował na 249 m. Nie obyło się jednak bez problemów w czasie lądowania, ponieważ zrobił bardzo głęboki przysiad, po czym mocno przechyliło go do tyłu. W efekcie tego Austriak mocno uderzył głową o zeskok oraz zgubił gogle, jednak udało mu się utrzymać równowagę. Pozostałym skoczkom nie udało się dolecieć za rozmiar skoczni. Na drugiej pozycji został sklasyfikowany Domen Prevc (239 m), natomiast na trzeciej Michael Hayboeck (236 m).

Polaków zabrakło na czołowych miejscach. Najlepszym z nich był Dawid Kubacki, który po skoku na odległość 215 m znalazł się na 13. miejscu. Aleksander Zniszczoł osiągnął 208.5 m, dzięki czemu zajął dobre 15. miejsce. Jedną pozycję niżej sklasyfikowano Kamila Stocha (204 m). Do punktu konstrukcyjnego nie udało się dolecieć zaś Piotrowi Żyle (24 miejsce, 190.5 m) oraz Andrzejowi Stękale (29 miejsce, 196.5 m).

Skoku próbnego nie oddał Marius Lindvik.

Pierwsza seria

Już na samym początku pierwszej serii oglądaliśmy zdjęcie pierwszego zawodnika z belki startowej z powodu wiatru, który nie mieścił się w wyznaczonym korytarzu. Mimo tego połowa stawki oddawała swoje skoki dość płynnie. Nadal utrzymywał się wiatr pod narty, a belka była ustawiona na stopniu 10. W połowie serii podmuchy stały się zdecydowanie słabsze, a także zmieniał się ich kierunek, a po kilku wyjątkowo krótkich skokach jury zadecydowało o podniesieniu rozbiegu.

Niestety, słaby skok oddał Andrzej Stękała, który wylądował na 170 m i tym samym nie awansował do finałowej serii. Aleksander Zniszczoł skoczył 199 m i zajął 17. miejsce. Zaraz po nim swoją próbę oddawał Kamil Stoch, jednak zmuszony był zejść z belki, która przed jego skokiem została podniesiona do pozycji 12. Ostatecznie osiągnął 201.5 m i zajął 19. pozycję. Dobrze zaprezentował się Dawid Kubacki, który doleciał do 218.5 m, efektem czego został sklasyfikowany na 12. miejscu. Jedną pozycję niżej uplasował się Piotr Żyła, który także oddał dobry skok na odległość 220 m.

Dalekie loty oglądaliśmy w końcówce serii. Ostatecznie najlepszy okazał się Halvor Egner Granerud, który osiągnął 235.5 m z obniżonej na życzenie trenera belki. Po raz kolejny najdłuższy skok należał do Stefana Krafta. Skoczył 239.5 m i tym razem nie miał problemów przy lądowaniu, a sklasyfikowany został na drugiej pozycji. Podium po pierwszej serii uzupełnił Andreas Wellinger (233.5 m).

Podobnie jak w serii próbnej na stracie z powodu choroby nie zjawił się Marius Lindvik.

Druga seria

Do drugiej serii przystąpiło 31 zawodników, ponieważ na 30. pozycji sklasyfikowani byli ex aequo Simon Amman i Decker Dean. Dla Amerykanina były to pierwsze punkty w tym sezonie. Podobnie jak w poprzedniej serii platforma startowa często zmieniała swoją pozycję.

Większość reprezentantów Polski poprawiła swoje pozycje, a dwóch z nich ostatecznie znalazło się w czołowej dziesiątce. Dawid był 8. (225 m), Piotr Żyła10. (219.5 m), Kamil Stoch 17. (200 m), natomiast Aleksander Zniszczoł 18. (197.5 m).

Zawody wygrał bezkonkurencyjny dzisiaj Halvor Egner Granerud (222 m). Tym samym umocnił się na pozycji lidera zarówno w klasyfikacji Raw Air, Pucharu Świata w Lotach jak i generalnej klasyfikacji Pucharu Świata. Świetną postawę zaprezentował także Stefan Kraft, który po skoku na odległość 227.5 m zajął 2 miejsce. Atak na najniższy stopień podium udał się Danielowi Tschofenigowi, który skoczył 229.5 m i tym samym poprawił swój rekord życiowy. Dzięki temu przesunął się na z 10. pozycji zajmowanej po pierwszej serii. Dwudziestoletni Austriak jest pierwszym skoczkiem urodzonym w XXI wieku, który stanął na podium Pucharu Świata w Lotach.

TOP10 konkursu w Vikersund
TOP10 konkursu w Vikersund

Na jutro zaplanowano finał turnieju Raw Air. O godzinie 10:00 odbędzie się pierwszy w historii konkurs lotów narciarskich kobiet. O 14:30 rozpoczną się kwalifikacje mężczyzn do konkursu, którego start zaplanowano na godzinę 16:30.

Na zakończenie zapraszamy Was do odwiedzenia naszych mediów społecznościowych – Twitter,  Instagram i Facebook.

0 komentarzy
0

Może ci się spodobać