Od dłuższego czasu Robert Johansson zmaga się z problemem bólu pleców. Dwa lata temu przeszedł operację kręgosłupa, zaś minioną zimę najczęściej spędzał w rywalizacji drugoligowej. Końcówka kampanii była udana, a sam zawodnik notował rezultaty nawet w Pucharze Świata. W ogłoszonych przez szkoleniowca kadrach na sezon 2024/2025, Norweg znalazł się w najwyższej grupie – A. Ku zaskoczeniu kibiców, brązowy medalista z Pyeongchangu nie wystartował w rozgrywanym niedawno krajowym czempionacie w Oslo. W rozmowie z portalem dagbladet.no, wyjaśnił co było powodem jego nieobecności.
W miniony weekend krajowy czempionat o tytuł mistrza kraju rozegrała również Norwegia. Do rywalizacji na obiekcie Midtsubakken zgłoszonych zostało 61 sportowców, choć na starcie zabrakło jednego z nich – Roberta Johanssona. Nieobecność 34-latka z Lillehammer mogła być dość zaskakująca, gdyż koniec sezonu 2023/2024 dla reprezentanta klubu Søre Ål IL był bardzo pozytywny. Jak wyjaśnia sam zawodnik na łamach portalu dagbladet.no przyczyną jego absencji okazał się dokuczający ból pleców.
– „Poczułem ból pleców po intensywnym treningu. Próbowałem już wcześniej przetrwać takie sytuacje, ale z kiepskim efektem. Dogadałem się z zespołem medycznym, żeby odpuścić start, aby nie forsować się tak blisko początku sezonu”– poinformował w wywiadzie.
ZOBACZ TEŻ: MISTRZOSTWA NORWEGII: LINDVIK I KVANDAL Z MEDALAMI
Jak zapewnia sam zawodnik nie ma obaw, iż mógłby nie wystartować w inauguracyjnym konkursie, który odbędzie się już za niespełna miesiąc. – „Nie ma obaw przed rozpoczęciem sezonu. To działanie jest jedynie zapobiegawcze” – przyznał.
Przypomnijmy, że Johansson znalazł się w pięcioosobowej kadrze A na nadchodzącą zimę 2024/2025. Ponadto nowy szkoleniowiec – Magnus Brevig, dodatkowo powołał następujących skoczków: Johanna Andre Forfanga, Halvora Egnera Graneruda, Kristoffera Eriksena Sundala oraz Mariusa Lindvika.
ZOBACZ TEŻ: NORWESKIE KADRY NA SEZON 2024/2025
Letnie Grand Prix
W letnim cyklu Norweg wystąpił jedynie w konkursie Letniego Grand Prix w Klingenthal. Kwalifikacje zwieńczył 25. lokatą, zaś w konkursie zanotował 23. notę. – „Robert skacze bardzo stabilnie od dłuższego czasu. W Klingenthal nie zdołał w pełni pokazać tego, co prezentował na treningu. Pamiętajmy, że jest zawodnikiem, z którym należy się liczyć. Mamy nadzieję, że uda mu się wrócić do formy” – powiedział trener – Magnus Brevig.
Na zakończenie zapraszamy na nasze media społecznościowe – Facebook, Instagram, TikTok oraz Twitter.
źródło informacji: własna, dagbladet.no