Po weekendzie w Wiśle rywalizacja Pucharu Świata przenosi się do niemieckiego Klingenthal. W najbliższy weekend będziemy mogli śledzić zmagania pań i panów na Vogtland Arenie (K125, HS140). Na starcie zawodów pojawi się 48 skoczkiń z 17 krajów oraz 64 skoczków z 19 krajów.

ZOBACZ TEŻ: ARTTI AIGRO „CHCĘ BYĆ LEPSZY NIŻ BYŁEM W ZESZŁYM ROKU”
Skocznia
Obiektem podczas przed ostatniego weekendu przed świąteczna przerwą jest dobrze znana zawodnikom oraz zawodniczkom Vogtland Arenie (K125, HS140). Skocznia znajduje się w niemieckiej Saksonii, położona niedaleko czeskiej granicy. Obecna arena jest dosyć nowym obiektem, ponieważ jej budowę rozpoczęto w 2003 roku, a do użytku oddano ją w 2006 roku. Jednak historia skoków narciarskich w tym miejscu sięga nieco dalej, w latach 30. XX wieku. Wówczas już wtedy narodziła się idea budowy skoczni, gdy Klingenthal ubiegało się o przyznanie mu prawa organizacji Zimowych Igrzysk Olimpijskich.
Pierwsze zawody rangi światowej na tym obiekcie rozegrano 27 sierpnia 2006 roku w ramach Letniego Grand Prix w kombinacji norweskiej. Również od 2006 roku regularnie skocznia gości w kalendarzu Letniego Grand Prix w skokach narciarskich. Głownie kojarzona jest z letnimi konkursami, jednakże od 2007 roku obiekt często przewija się na mapie kalendarzu Pucharu Świata mężczyzn. Natomiast panie po raz pierwszy w konkursie najwyższej rangi zawodów w Klingenthal skakały w 2019 roku. Arena o rozmiarze HS140 okazała się być szczęśliwą dla Kamila Stocha w 2011 roku i Krzysztofa Bieguna w 2013 roku. Ta dwójka jako jedyna w historii Polaków wygrała w tym miejscu konkurs Pucharu Świata.
Listy startowe
Lista startowa pań liczy 48 nazwisk reprezentantek z 17 krajów. Wśród nich nie znalazły się między innymi reprezentantki Chin, które rywalizowaly przed tygodniem w Wiśle. W Klingenthal zbraknie także Danieli Toth z Rumunii i Hanny Wiegele z Austrii. Powróci jednak skoczkini, które miała krótka przerwę – Włoszka Martina Zanitzer.
Polskę reprezentować będzie Anna Twardosz, Pola Bełtowska oraz Nicole Konderla-Juroszek.
Lista startowa mężczyzn obejmuje 64 nazwiska z 19 krajów. Do rywalizacji po dwóch tygodniach powraca Stefan Kraft, który kilka dni temu został szczęśliwym ojcem. Niestety na skoczni w Klingenthal zabraknie Karla Geigera, który od początku sezonu nie prezentuje najlepszej formy i jak sam wspomina mierzy się z kryzysem sportowym. Skład reprezentacji Polski uległ jednak zmianie względem poprzednich występów. Na belce startowej pojawi się sześciu zawodników, będą to: Kamil Stoch, Kacper Tomasiak, Piotr Żyła, Paweł Wąsek i Dawid Kubacki. Natomiast po weekendzie w Wiśle trener Maciej Maciusiak zamiast Aleksandra Zniszczoła powołał w składzie Maćka Kota. Ta decyzja była poparta przez trenera wynikami jakie zawodnik kadry B uzyskał w miniony weekend.

ZOBACZ TEŻ: JONAS SCHUSTER „ZROBIŁEM WSZYSTKO CO MOGŁEM”
Klasyfikacja generalna kobiet
Po weekendzie w Wiśle i rozegranych sześć z trzydziestu konkursów liderką klasyfikacji w dalszym ciągu pozostaje Nozomi Maryuama, mając obecnie na swoim koncie 490 pkt. Wiceliderką cyklu jest Nika Prevc, którą zdyskwalifikowano podczas pierwszego konkursu w Wiśle, przez co straciła ona szanse na cenne punkty. Mimo to zdeterminowana Słowenka stanęła na najwyższym schodku podium dzień później, nadrabiając stracone punkty. Przykra sytuacja jednak odbiła się na reprezentantce Słowenii, która zebrała już 356 pkt, zmniejszając stratę do drugiej pozycji w tabeli. Anna Odine Stroem dzięki swoim zwycięstwu w pierwszym konkursie w Wiśle awansowała z 6. na 3. pozycję. Norweżka w swoim dorobku dotychczas uzbierała już 308 pkt. Czwarte miejsce w klasyfikacji cyklu aktualnie obejmuje Abigal Strate (276 pkt), awansując o jedno oczko wyżej. Natomiast z 3. na 5. pozycję w tabeli spadła również Lisa Eder z 263 pkt.
ZOBACZ GENERALNĄ KLASYFIKACJĘ PUCHARU ŚWIATA KOBIET 2025/26

Klasyfikacja generalna mężczyzn
Po raz kolejny w tym sezonie doszło do zmiany lidera klasyfikacji generalnej. Na miejsce dotychczas prowadzącego Anze Laniska, po dwóch zwycięstwach w Wiśle nowym liderem został Domen Prevc, aktualnie bogaty w 470 pkt. Lanisek spadł na pozycję wicelidera cyklu z 338 pkt. Natomiast trzecim w dalszym ciągu Ryoyu Kobayashi (406 pkt). Czwartym zawodnikiem dzięki udanym występom w miniony weekend został Philipp Raimund, który awansował o cztery pozycję wyżej (314 pkt). Także o jedno oczko spadek zaliczył Daniel Tschofenig, obecnie zajmujący 5. miejsce (308 pkt).
ZOBACZ GENERALNĄ KLASYFIKACJĘ PUCHARU ŚWIATA MĘŻCZYZN 2025/26
Harmonogram
Przedstawiamy plan na zawody Pucharu Świata w skokach narciarskich w #Klingenthal 🇩🇪
— Stylowo z Telemarkiem (@szt_redakcja) December 11, 2025
📸: Nick Schönfeld#skijumping #skijumpingfamily pic.twitter.com/smyBFXMp0c
ZOBACZ TEŻ: JASON COLBY „WYRZUCIŁEM TO Z GŁOWY„
Puchar Świata w Klingenthal w ostatnich latach
Zawody Pucharu Świata odbywające się ten weekend początkowo zostały zaplanowane w Lake Placid. Powodem zmiany lokalizacji są trwające na obiekcie prace budowlane, dlatego FIS przeniosło rywalizację do znanego wszystkim Klingenthal. Jednakże gdyby nie zmiana w kalendarzu zawodów niemiecka miejscowość już po raz drugi z rzędu nie organizowałaby zawodów Pucharu Świata.
Ostanie rozegrane konkursy najwyższej rangi w Klingenthal odbyły się w 2023 roku w ramach Pucharu Świata w skokach narciarskich mężczyzn. Wówczas dwukrotnie zwyciężył Karl Geiger, a w niedzielnym konkursie również swoje premierowe podium zaliczył Gregor Deschwanden. Szwajcar wówczas zaskoczył wiele osób swoją bardzo dobrą formą. W jak dotąd ostatnim konkursie Pucharu Świata w Klingenthal (10.12.2023 r.) ustanowiono nowy rekord skoczni. Współdzielony przez Andreasa Wellingera oraz Gregora Deschwandena – 146.5 metra. Natomiast ostanie zawody Pucharu Świata kobiet w Klingenthal miały miejsce w 2021 roku. Wówczas Marita Kramer dwukrotnie zwyciężyła w zaplanowanych konkursach.
Na zakończenie zapraszamy na nasze media społecznościowe – Facebook, Instagram, TikTok oraz Twitter.
Ponadto zachęcamy do wsparcia naszej strony za pośrednictwem Suppi.
Źródła: informacja własna, FIS
