Daleki lot Prislica, groźny upadek Ekarta

przez Martyna Okrzesik

Za nami środowe testy skoczni mamuciej w słoweńskiej Planicy. Niestety, zmagania nie poszły po myśli organizatorów. W rezultacie groźny upadek zaliczył 18-letni Taj Ekart, który opuścił skocznię na noszach wraz z medykami, którzy przez kilka minut pracowali na dole obiektu z młodym Słoweńcem. Dodatkowo swojego skoku nie ustał także Ernest Prislic, który poszybował na 247 metr. Natomiast dalekie próby na Letalnicy (HS240) oddali także Ozbe Zupan oraz kombinator norweski Gasper Brecl.

Letalnica (HS240), fot. Neja Tamshe

Odległości uzyskane przez zawodników (w nawiasie zostały podane rekordy życiowe):

Bor Pavlovčič – 207 m (249,5 m)
Rok Tarman – 201 m (215 m)
Lojze Petek – 160 m (199 m)
Urban Sušnik – 174 m (189 m)
Jošt Sušnik – 213 m (197 m)
Urban Remic – 200 m (172 m)
Luka Bubulj – 199 m (137 m)
Mark Hafner – 159 m (138 m)
Matija Štemberger – 192 m (192 m)
Marcel Rep – 215 m (216 m)
Vid Vrhovnik – 200 m (219 m)
Gašper Brecl – 223 m (208 m)
Lovro Perme – 160 m (135 m)
Nejc Podgoršek – 151 m (136 m)
Benjamin Podobnik – 203 m (134 m)
Matic Garbajs – 201 m (139 m)
Matija Prosenc – 153 m (160 m)
Ožbe Zupan – 225 m (145 m)
Ernest Prišlič – 247 m (246 m)
Nejc Toporiš – 211 m (203 m)
Taj Ekart – Upadek (143 m)

Bor Pavlovcic rozpoczął testy

W rezultacie pierwszy skok, podczas środowych testów Letalnicy, oddał kończący karierę Bor Pavlovcic. Ostatecznie słoweński zawodnik uzyskał odległosć 207 metrów.

– ,,Sam wyraziłem chęć oddania skoku jako pierwszy. Skreśliłem jeszcze jedną rzecz z mojej listy i jestem zadowolony z tego, co pokazałem. Pod kątem temperatury i śniegu skocznia jest wspaniale przygotowana. Chcę zakończyć długim lotem oraz żeby w piątek na skoczni pojawiło się wielu widzów” – mówił Bor Pavlovcic.

Bor Pavlovcic, fot. Neja Tamshe

ZOBACZ TEŻ BOR PAVLOVCIC KOŃCZY KARIERĘ!

Fenomenalny lot i upadek Ernesta Prislica

Najdłuższy lot podczas środowych testow oddał 29-letni Ernest Prislic. W rezultacie Słoweniec wylądował na lini 247-metra, lecz niestety nie ustał swojej próby. W efekcie zawodnik wstał o własnych siłach, bez większych obrażeń.

– ,,Dzisiejszy dzień oceniam jako doskonały. Nie spodziewałem się, że wyląduję na tak ekstremalnej odległości. Mój organizm nie jest już tak dobrze przygotowany, jak za czasów gdy regularnie startowałem. Podobało mi się. Nawet upadek nie wytrącił mnie z równowagi” – skomentował Ernest Prislic.

Ernest Prislic, fot. BoBo

Udany debiut Ozbe Zupana

Natomiast drugą odległość testów, zaraz po Prislicu, uzyskał niespełna 20-letni Ozbe Zupan, uczestnik tegorocznych Mistrzostw Świata Juniorów w Whistler. Dla Zupana był to debiut na skoczni do lotów narciarskich.

– ,,To było naprawdę niesamowite. Świetna atmosfera, bardzo dobra pogoda, skocznia doskonale przygotowana. Skok można trochę poprawić, ale skakałem tak, jak obecnie potrafię najlepiej. Szczególnie zależy mi na stabilnych i długich lotach” – ocenił Ozbe Zupan

Ozbe Zupan, fot. Zofia Hunkiewicz

Upadek Taja Ekarta

Niestety, podczas treningu doszło do groźnie wyglądającego upadku. W rezultacie 18-letni Taj Ekart, medalista tegorocznych Mistrzostw Świata Juniorów w Whistler, stracił równowagę w powietrzu i upadł w okolicę setnego metra i sturlał się na sam dół obiektu. Dodatkowo Słoweniec złamał nartę, a także niewiele zabrakło by druga z nich z całej siły uderzyła w skoczka.

Taj Ekart, fot. Zofia Hunkiewicz

,,Taj Ekart jest przytomny. Powinno być z nim wszystko w porządku, jest poobijany i ma kilka zadrapań” – podawał Jernej Damjan, prowadzący instagramową transmisję z testów skoczni.

W rezultacie zawodnik został przetransportowany do szpitala na dalsze badania. Z uzyskanych przez nas informacji wynika, że Taj Ekart cały czas przebywa w szpitalu pod kroplówką, natomiast jego stan jest stabilny.

Na zakończenie zapraszamy Was do odwiedzenia naszych mediów społecznościowych – Twitter,  Instagram i Facebook.

źródło informacji: własne, sloski.si

0 komentarzy
1

Może ci się spodobać