Martin Bayer rezygnuje z funkcji trenera czeskich skoczkiń

przez Martyna Okrzesik

Słowak Martin Bayer, który od sezonu 2022/2023 pełnił funkcję głównego szkoleniowca kobiecej reprezentacji Czech w skokach narciarskich, podjął decyzję o rezygnacji ze swojego dotychczasowego stanowiska. Obowiązki Bayera obejmie 26-letni Dominik Ďurčo, posiadający doświadczenie w pracy z czeskimi zawodniczkami.

Veronika Jencova, Natalie Nejedlova, Anezka Indrackova, fot. Martyna Okrzesik

Martin Bayer rezygnuje z funkcji trenera czeskich skoczkiń

Martin Bayer prowadził żeńską reprezentację Czech w skokach narciarskich od sezonu 2022/2023. Słowak zdecydował się nie przedłużać kontraktu z Czeskim Związkiem Narciarskim na kolejny sezon z powodów rodzinnych. Obowiązki głównego szkoleniowca w nadchodzącej kampanii obejmie jego rodak – 26-letni Dominik Ďurčo, który współpracował z drużyną już podczas minionej zimy.

– „Przykro nam, ale rozumiemy stanowisko Martina i w pełni je szanujemy. Nie ma potrzeby szukać sensacji w jego odejściu, to zrozumiałe. Martin ma rodzinę w Słowenii, dojazd do Czech był dla niego czasami trudny. Teraz ma szansę na pracę niedaleko domu, więc oczywiście ją przyjął” – mówi Vít Háček, przewodniczący sekcji skoków narciarskich w Czeskim Związku Narciarskim.

ZOBACZ TEŻ: MARTIN BAYER O CZESKIEJ KADRZE KOBIET: ,,NASZ GŁÓWNY CEL TO MISTRZOSTWA ŚWIATA JUNIORÓW 2024.”

– „Praca z reprezentacją kobiet była dla mnie wspaniałym doświadczeniem, może nawet przeżyciem. W skokach kobiet jest inaczej, zdarzają się sytuacje, z którymi nie spotykasz się w męskiej drużynie. To także środowisko o wiele bardziej emocjonalne, dziewczyny częściej doświadczają sukcesów i porażek. Chyba będzie mi brakować tej atmosfery. Dziewczyny są nastawione na cel, starają się dalej pracować nad sobą, a zbliżające się kwalifikacje olimpijskie dostarczają kolejnego impulsu motywacyjnego. Po długim czasie czeska reprezentacja kobiet może wystawić cztery dobre zawodniczki także w konkursie drużynowym. Dobrze znam przyszłego trenera Dominika Durčo. Pracowaliśmy razem przez cały ubiegły rok. W zespole pozostaje także mój asystent Jaroslav Šimek. Wierzę, że dziewczyny trafią w dobre ręce” – komentuje Martin Bayer.

Anezka Indrackova, Veronika Jencova, fot. Martyna Okrzesik

ZOBACZ TEŻ: VERONIKA JENČOVÁ: ,,NIE MOGŁAM PRZESTAĆ SIĘ UŚMIECHAĆ!”

Solidny sezon reprezentantek Czech

Miniony sezon był niezwykle solidny w wykonaniu czeskich reprezentantek. Najstarsza z nich – Karolina Indrackova – zakończyła kampanię na 29. pozycji w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata, z sumą 145 punktów. Jej młodsza siostra Anezka, trzykrotnie stawała na podium zmagań Pucharu Interkontynentalnego, w tym raz odnosząc upragnioną wiktorię. Podczas Zimowych Igrzysk Olimpijskich Młodzieży 2024 w Gangwon otarła się o medal, zajmując czwarte miejsce. Ponadto powracająca po kontuzji Veronika Jencova wywalczyła swój pierwszy punkt w pierwszoligowej rywalizacji, dodatkowo w swoich ostatnich mistrzostwach świata juniorek uplasowała się na 5. miejscu.

– „Martin Bayer wykonał świetną robotę w drużynie kobiet. Wszyscy się zgadzamy i myślę, że widzą to również kibice, że ostatni sezon kobiecej drużyny można zaliczyć do najbardziej udanych w historii. Ogromne podziękowania należą się za to Martinowi jako głównemu trenerowi. W imieniu całego kierownictwa czeskich skoków narciarskich życzę mu, aby jego kolejna kariera była co najmniej równie udana, jak jego ostatnie dwa lata w czeskiej drużynie” – mówi Filip Sakala, dyrektor sportowy.

Na zakończenie zapraszamy na nasze media społecznościowe – Facebook, InstagramTikTok oraz Twitter.

źródło: czech-ski.com

0 komentarzy
3

Może ci się spodobać