Pokal Argeta w Kranju: Bartolj i Erzar triumfatorami!

przez Zuzanna Karwacka

W piątek – 28 czerwca słoweńscy zawodnicy oraz zawodniczki kolejny raz zmierzyli się w cyklu krajowych zawodów Pokal Argeta. Swoje skoki oddawali oni na obiekcie w Kranju, a dokładniej mówiąc na skoczni Bauhenk (HS109). Zwycięzcami tego dnia w trzech kategoriach okazali się: Timo Simnovec, Maksim Bartolj oraz Tina Erzar. Niestety wszystkie konkursy były jednoseryjne.

Maksim Bartolj, fot. Zofia Hunkiewicz

ZOBACZ TAKŻE: POKAL ARGETA W MISLINJI: POPISY DRINOVCA, ZAVRSNIKA I ERZAR

Słowem wstępu

Piątkowa rywalizacja rozpoczęła się o godzinie 18 od skoków młodszych Panów do lat 20. Wszystkie konkursy oceniane były natomiast przez piątkę sędziów: Matije Novaka, Marko Koprivca, Roberta Kranjca, Andreja Sifera oraz jednego, którego nazwiska nie podano w oficjalnym raporcie. Niestety ze względu na upadek jednej z zawodniczek interweniować musiało pogotowie. Nika Vetrih została przewieziona do szpitala, a wszystko wskazywało na uraz kolana. Zmagania zaś nie mogły być kontynuowane bez obecnego na miejscu ambulansu, dlatego wszystko przeprowadzono w trybie jednoseryjnym.

Skoczkowie do lat 20

Udział w tej części wzięło aż 33 zawodników z roczników 2005-2007. Przez wzgląd na bardzo silny wiatr z tyłu skoczni belkę ustawiono na 15. poziomie.

Zwycięzcą partii w Kranju okazał się 17-letni Timo Simnovec, reprezentujący SSK Menges. Słoweniec ten wylądował bowiem na 102 metrze i uzyskał 55.5 punktu za styl. Za jego plecami, ze stratą 3.8 oczka, uplasował się zaś Ziga Jancar (101 m). Podium uzupełnił natomiast Teodor Igor Herbstritt (99.5 m). Warto zaznaczyć, że oboje są przedstawicielami zarówno rocznika 2005, jak i klubu SSK Ihan.

Teodor Herbstritt, Ziga Jancar, fot. Zofia Hunkiewicz

W czołowej piątce, a dokładniej ex aequo na 4. lokacie znaleźli się także: Nik Heberle oraz Enej Faletic. Zaprezentowali bliźniacze odległościowo i stylowo próby – na setny metr przy ocenach łącznych 54 punktów za styl. Ważnym faktem jest to, że poprzedni triumfator tej kategorii z Mislinji – Jaka Drinovec, zajął dopiero 11. miejsce z wynikiem 98.5 metra.

Ponadto upadek na 89 metr w konkursie zaliczył Ozbej Vacovnik Kotnik.

ZOBACZ PEŁNE WYNIKI

Seniorzy

Tutaj mieliśmy już 21 reprezentantów. Była to znacznie mniejsza liczba niż w młodszej kategorii, jednakże stosunkowo wysoka, jak na rywalizację najstarszych w Pokal Argeta. Dla nich belkę w Kranju ustawiono na 13. poziomie.

Niewątpliwym wygranym okazał się zaś Maksim Bartolj. Zawodnik SSK Iliriji uzyskał w swojej próbie 100.5 metra. Skok uzupełniony był dobrymi jak na tego zawodnika notami, dającymi w sumie 54 punkty do łącznej noty. Kolejną pozycję wywalczył natomiast Jernej Presecnik (98 m). W swoim debiutanckim sezonie w roli seniora po brąz sięgnął Rok Masle (97.5 m).

Maksim Bartolj, fot. Zuzanna Karwacka

Za podium ze stratą 4.8 oczka wylądował Marcel Strzinar (94 m), a piątkę ponadto uzupełnił kolejny kolega z klubu triumfatora – Matija Vidic (94.5 m). Tradycyjnie także dla tej kategorii pokazali się w niej kombinatorzy norwescy. Najwyżej sklasyfikowanym okazał się 6. Gasper Brecl (93 m).

Seniorki

Na starcie zobaczyliśmy 18 kobiet, zaś najazd dla nich ulokowano na 21. poziomie.

Zwycięstwo świętować mogła genialna przedstawicielka młodego słoweńskiego pokolenia – Tina Erzar. Mistrzyni Świata Juniorów z 2024 roku lądowała bowiem na 104 metrze. Jako jedyna miała ona obniżoną o 2 stopnie belkę. Pozwoliło jej to na wyprzedzenie drugiej Lary Logar (101 m) o 14 punktów! Na najniższym stopniu podium stanęła zaś Ziva Andric (100.5 m).

Tina Erzar, fot. Martyna Okrzesik

Czołówkę uzupełniały: Ursa Vidmar (89 m) oraz kombinatorka norweska – Ema Volavsek (97.5 m).

To w tym konkursie doszło do niefortunnego upadku Niki Vetrih. Słoweńska skoczkini, która niedawno postanowiła wznowić swoją karierę przewróciła się po skoku na 102 metr. Nasza redakcja postanowiła się z nią skontaktować w tej sprawie. Udzieliła ona jednak uspokajającej odpowiedzi, że według badań i informacji od lekarzy jej rozbrat z dyscypliną nie powinien potrwać zbyt długo.

ZOBACZ PEŁNE WYNIKI

Na zakończenie zapraszamy na nasze media społecznościowe – Facebook, InstagramTikTok oraz Twitter.

źródło: informacja własna

0 komentarzy
3

Może ci się spodobać