W piątek rozpoczął się długi weekend ze skokami narciarskimi za Oceanem Atlantyckim w ramach Letniego Pucharu Kontynentalnego w Lake Placid. Zawody te są bardzo istotne w kontekście sezonu zimowego, gdyż zadecydują o przydziale kwot startowych na I period Pucharu Świata. Do walki o ten cel do Ameryki Północnej desygnowani zostali Maciej Kot i Jakub Wolny. Obiektem rywalizacji jest skocznia MacKenzie Intervale Ski Jump (K-115, HS-128). Zapraszamy do lektury!
ZOBACZ TEŻ: COC W LAKE PLACID: ZAPOWIEDŹ, HARMONOGRAM, LISTY STARTOWE
Trening
Sesja treningowa miała swój początek o 22 czasu polskiego (16 czasu lokalnego). Nie wszyscy 32 zawodnicy postanowili przetestować skocznię w Lake Placid, gdyż swojej obecności nie zgłosił Marco Woergoetter. Panowie swój najazd rozpoczynali z 30. platformy. Wiatr nieco kręcił, lecz z reguły zawiewał skoczkom pod narty.
Na otwarcie najlepszy okazał się Clemens Aigner. Austriak skoczył tylko 115,5 metra, natomiast dostał bonifikatę za wiatr o wysokości 10.3 punktu. Była to duża anomalia, ponieważ Aigner był jednym z zaledwie dwójki sportowców, którzy otrzymali bonusowe punkty. Druga i trzecia pozycja należały do reprezentantów Niemiec: Stephana Leyhe (122,0 m) oraz Piusa Paschke (117,5 m). Domen Prevc znalazł się na 4. miejscu (117,5 m), a oczko za nim sklasyfikowany został Anders Haare (123,0 m). Norweg legitymował się najlepszą odległością tej rundy.
Wyniki Polaków:
7. Maciej Kot – 120,0 m
25. Jakub Wolny – 101,0 m
SZCZEGÓŁOWE WYNIKI SERII TRENINGOWEJ
Seria próbna
Dokładnie 45 minut po starcie treningu swój początek miała seria próbna. Tym razem na górze skoczni nie zjawili się Erik Belshaw i Casey Larson. W porównaniu do poprzedniej kolejki bazowa długość najazdu nie uległa zmianie. Nastąpiło to jednak przed próbą Andersa Haare, kiedy to podniesiono rozbieg do 32. bramki. Właśnie przed skokiem reprezentanta Norwegii miała miejsce krótka przerwa spowodowana warunkami wietrznymi.
O swojej dominacji ze zmagań Pucharu Kontynentalnego w zimowym anturażu przypomniał Benjamin Oestvold. Norweg wygrał tę serię, skacząc 122 metry. Pozycję za nim usadowił się Clemens Leitner (120,5 m), natomiast wirtualne podium zamknął Stephan Leyhe (123,5 m). Z dobrej strony pokazali się ponownie czwarty Haare (119,0 m) i piąty Aigner (121,0 m). Na szóstej pozycji wylądował w swoim pierwszym skoku dnia Marco Woergoetter (116,0 m).
Bardzo blado na tle stawki wypadli Polacy, gdyż obaj zajęli miejsca w drugiej dziesiątce. Poza tym z wyższą rangą zawodów wyraźnie zaprzyjaźnić nie mógł się Teodor Igor Herbstritt. Słoweniec w obu seriach przedkonkursowych podpisał tabelę wyników.
Wyniki Polaków:
18. Maciej Kot – 109,5 m
20. Jakub Wolny – 105,5 m
SZCZEGÓŁOWE WYNIKI SERII PRÓBNEJ
Pierwsza seria konkursowa
Pierwsza seria zmagań w stanie Nowy Jork wystartowała o 23:30 polskiego czasu (17:30 czasu lokalnego) z 32. belki. Z powodu silnych podmuchów przed skokiem Deckera Deana zarządzono przerwę w rywalizacji, którą jednak wznowiono już po próbie Amerykanina. W międzyczasie jury postanowiło zejść z rozbiegiem o dwa stopnie. Ostatecznie Emanuel Schmid i reszta zawodników czekali kilkadziesiąt minut na wznowienie rywalizacji. To nastąpiło 45 minut po północy. W zmaganiach udział wzięło 32 skoczków.
W tej mocno przeciągającej się serii zwycięstwo odniósł Maciej Kot. Polak uzyskał 119 metrów ze stosunkowo dużą rekompensatą za wiatr (7.2 punktu). Za jego plecami ze stratą zaledwie punktu czaił się Pius Paschke (122,5 m). Zepsuć plany mogli Polakowi także: trzeci Benjamin Oestvold (123,5 m), czwarty Clemens Aigner (113,5 m) i piąty Fredrik Villumstad (117.0 m). Szóstą pozycję współdzielili Stephan Leyhe (117,0 m) i Maximilian Steiner (120,5 m). Niemiec i Austriak mieli 8.4 punktu straty do lidera.
Stany Zjednoczone miały w pierwszej dziesiątce swojego przedstawiciela, a był nim zajmujący 9. lokatę Decker Dean (117,0 m). Bardzo rozczarowująco w pierwszej serii zaprezentowali się Słoweńcy, albowiem żadnego z nich nie było w top 10. Dodatkowo walczący o dodatkowe miejsce startowe dla swojego kraju Domen Prevc (110,0 m) i Lovro Kos (109,5 m) zajmowali odpowiednio 17. i 20. miejsce.
Wyniki pozostałych Polaków:
12. Jakub Wolny – 111,5 m
Druga seria konkursowa
W finale wszyscy zawodnicy ruszali z 31. platformy startowej. W końcówce konkursu po raz kolejny dochodziło do przerw związanych z wiatrem.
Po triumf ostatecznie sięgnął Pius Paschke. Niemiec skoczył 124,5 metra i wyprzedził Macieja Kota (120,5 m) różnicą dwóch punktów. Na najniższy stopień podium wskoczył Clemens Aigner (121 m). Zaraz za dekorowanymi lokatami uplasowali się Fredrik Villumstad (120,0 m) oraz Clemens Leitner (126,5 m). Lider Letniego Pucharu Kontynentalnego oddał najdłuższy i zarazem najwyżej punktowany skok drugiej serii w związku z czym zaliczył awans o 6. pozycji. Trzeciego miejsca nie utrzymał Benjamin Oestvold (113,0 m), który był szósty.
W końcowym rozrachunku zabrakło reprezentanta gospodarzy w najlepszej dziesiątce, albowiem najlepszy z nich Erik Belshaw (117,5 & 116,5 m) był 12. Słoweńcy nie zdołali poprawić swoich niskich lokat po pierwszej serii.
Wyniki pozostałych Polaków:
10. Jakub Wolny – 111.5 & 119,0 m
Po dzisiejszym konkursie Polska jest znacznie bliżej wywalczenia sobie szóstej miejscówki na konkursy Pucharu Świata rozgrywane przed przerwą świąteczną. Na ten moment zapas Macieja Kota w klasyfikacji periodu nad najgroźniejszymi rywalami wynosi kolejno 25 (Benjamin Oestvold) i 28 (Lovro Kos) punktów.
Na zakończenie zapraszamy Was na nasze media społecznościowe – Facebook, Instagram oraz Twitter.
