Puchar Kontynentalny w Lillehammer: Zwycięstwo Abigail Strate!

przez Stylowo z Telemarkiem

Za nami inauguracja tegorocznej edycji Letniego Pucharu Kontynentalnego. Odbyła się ona w norweskim Lillehammer. Na pierwszy ogień poszły panie, które już od 9:30 zmagały się z obiektem HS98. Na liście startowej znalazło się 31 zawodniczek, jednak zabrakło na niej Polek. Zapraszamy zatem do krótkiego podsumowania dzisiejszych zawodów.

Abigail Strate, fot. Zosia Hunkiewicz

Trening oraz seria próbna

Skoczkinie przed głównym konkursem miały szansę dwukrotnie zapoznać się z obiektem, podczas treningu oraz serii próbnej. Trening należał do Silje Opseth, która uzyskała odległość 89 m. Luisa Goerlich (89 m) oraz Abigail Strate (88.5 m) zajęły kolejne miejsca. W serii treningowej nie pojawiły się Frida Westman oraz Pauline Hessler.

Następnie odbyła się seria próbna, która okazała się zwycięska dla Fridy Westman. Po udanym skoku na 93.5 m z łatwością objęła prowadzenie. Za nią uplasowały się Silje Opseth (92.5 m) oraz Abigail Strate (90.5 m). W serii próbnej nie brały udziału Josefine Loeken oraz Pauline Hessler.

Konkurs

Pierwsza seria konkursowa ruszyła punktualnie o 11:15. Skoki oddawane były początkowo z 12., a potem z 13. belki startowej. Na półmetku prowadziła Silje Opseth (96 m), z minimalną przewagą 0.4 pkt. nad Abigail Strate (98.5 m). Trzecie była Frida Westman (96.5 m) ze stratą zaledwie 1.5 pkt. do liderki. Do drugiej serii zakwalifikowały się wszystkie skoczkinie oprócz Niemki, Pauline Hessler, która nie brała udziału w zawodach.

Ostateczny triumf odniosła Abigail Strate, skacząc niemalże na odległość rozmiaru skoczni (97.5 m). Jej przewaga nad drugą Silje Opseth (95 m) wyniosła 5.5 pkt. Trzecie miejsce zajęła Frida Westman, skacząc ponownie 96.5 m.

A to nie koniec dzisiejszych zmagań w ramach tego cyklu, bowiem przed nami zawody mężczyzn, w których wystąpią reprezentanci Polski. Trening ruszy już o 15:00, a pierwsza seria konkursowa o 17:00. Dlatego zapraszamy do śledzenia naszych portali (Facebook, Instagram oraz Twitter).

0 komentarzy
0

Może ci się spodobać