Reprezentantów Francji zabraknie w Ruce i Klingenthal

przez Martyna Okrzesik

Inauguracja Pucharu Świata zbliża się wielkimi krokami, a kadry ogłaszają składy swoich drużyn na pierwsze zawody w Finlandii. W Ruce zabraknie jednak francuskich skoczków narciarskich, a Etienne Gouy wyjawił plany startowe na najbliższe miesiące.

Alessandro Batby, fot. Zofia Hunkiewicz

ZOBACZ TEŻ: SKŁADY KADR FRANCJI NA SEZON 2023/2024. DESSUM NOWYM TRENEREM

Przypomnijmy, że Francuzi w cyklu 2022/2023 nie zaprezentowali się w ani jednym z konkursów Pucharu Świata mężczyzn.

Plany startowe Francuzów

Ostatecznie podczas zawodów Pucharu Świata w Ruce zabraknie reprezentantów Francji. „Początkowy pomysł jest taki, aby zabierać chłopaków na mieszane weekendy Pucharu Świata” – podaje Etienne Gouy na łamach nordicmag.info.

Trójkolorowi swój sezon zimowy rozpoczną dopiero 1-3 grudnia na obiektach w Lillehammer, gdzie odbędą się zarówno konkursy kobiet, jak i mężczyzn. Dodatkowo mężczyźni nie pojawią się podczas rywalizacji w niemieckim Klingenthal. – „Planujemy wystawić w Lillehammer dwie kobiety i dwóch mężczyzn. Zawodnicy nie pojadą do Klingenthal, gdzie zmagania kobiet nie są zaplanowane, ale wrócą do Francji, aby w następny weekend pojechać na FIS Cup w Kanderstegu, a następnie przed Bożym Narodzeniem na Puchar Świata w Engelbergu”komentuje Etienne Gouy, dyrektor francuskich skoków narciarskich i kombinacji norweskiej.

Przypomnijmy, że francuska kadra narodowa mężczyzn liczy czterech zawodników. Powołanie do drużyny na sezon 2023/2024 otrzymali Alessandro Batby, Enzo Milesi, Jules Chervet oraz Valentin Foubert. Przypomnijmy, że Milesi zmaga się z kontuzją więzadła krzyżowego przedniego. W efekcie 20-latek odbywa kilkumiesięczną przerwę od skoków narciarskich.

Enzo Milesi, fot. Martyna Okrzesik

Priorytetem dla Francuzów jest to, aby obecna liderka żeńskiej kadry – Josephine Pagnier – wystartowała podczas każdych pierwszoligowych zawodów w cyklu. – „Nadszedł czas, aby rozegrała cały sezon Pucharu Świata” – wyjaśnia Etienne Gouy. – ,,Sytuacja zaplecza jest trochę skomplikowana, ale Emma Chervet poczyniła duże postępy. W zależności od wielkości skoczni oraz osiąganych wyników, postaramy się zabrać ją na Puchar Świata, aby mogła kontynuować naukę i rywalizować z najlepszymi” – dodaje. Przypomnijmy, że Julia Clair w dalszym ciągu zmaga się z kontuzją.

ZOBACZ TEŻ: JULIA CLAIR KONTUZJOWANA!

Dodatkowo Lilou Zepchi powróciła do treningów, po lecie spędzonym z dala od skoków narciarskich. – „Jest zaangażowana i tej zimy skoncentruje się na Igrzyskach Olimpijskich Młodzieży i Mistrzostwach Świata Juniorów” – podsumowuje Etienne Gouy.

Na zakończenie zapraszamy na nasze media społecznościowe – Facebook, InstagramTikTok oraz Twitter.

źródło informacji: nordicmag.info
źródło grafiki: Zofia Hunkiewicz, Martyna Okrzesik

0 komentarzy
2

Może ci się spodobać