Alex Insam: „Medal to wielkie marzenie!”

przez Szymon Kołtun

W ostatnim okresie mocną tendencję wzrostową prezentują włoscy skoczkowie. Aktualnie, liderem ekipy dowodzonej przez Jakuba Jiroutka jest 26-letni Alex Insam. Rekordzista swojego kraju w długości lotu narciarskiego udzielił wywiadu naszemu portalowi, w którym opowiedział o przyczynach tak dobrej dyspozycji, zbliżających się Igrzyskach Olimpijskich, a także nieco o swoim pozasportowym życiu.

Alex Insam, fot. Martyna Okrzesik

ZOBACZ TEŻ: ALEX INSAM

Dla Alexa Insama obecny sezon jest bezdyskusyjnie najlepszym w jego sportowej karierze. Po konkursach w Oberstdorfie na jego koncie widnieją 142 punkty w Pucharze Świata, co daje mu 29. miejsce w klasyfikacji generalnej. Do tej pory, jego najlepszym osiągnięciem w tym zakresie było 40 oczek wywalczonych na koniec minionego sezonu, który zakończył na 46. pozycji. Wcześniejsze lata nie obfitowały jednak w dobre rezultaty wicemistrza świata juniorów z 2017 roku, absolwenta słynnego Schigymnasium Stams i byłego podopiecznego Łukasza Kruczka. Forma Insama zaczęła wracać na dobre tory pod okiem najpierw Davida Jiroutka, a następnie i przede wszystkim jego brata, Jakuba.

„Praca nad sferą mentalną pomogła mi w zrobieniu postępu” – o obecnym sezonie i dawnych problemach

Stylowo z Telemarkiem: Jaki jest kluczowy czynnik, który pomógł ci osiągnąć tak duży postęp?

Alex Insam: Po długich latach zmagań w końcu się udało. Praca nad sferą mentalną pomogła mi w zrobieniu postępu.

Stylowo z Telemarkiem: W zeszłym sezonie trenerem Włoch był David Jiroutek. Teraz szkoli was jego brat, Jakub. Jakbyś ich porównał? Co wyróżnia ich jako trenerów?

Alex Insam: Trening na skoczni wygląda podobnie, tyle że Jakub jest bardziej wyluzowany i wysyła mnóstwo pozytywnej energii.

Stylowo z Telemarkiem: W obecnym sezonie włoscy skoczkowie są najczęściej dyskwalifikowani. Większość z nich jest oczywiście związana ze sprzętem. Czy masz pomysł, co może być tego przyczyną? Czy bardziej ryzykujecie w kwestiach sprzętowych, czy jest to np. kwestia złego ustawiania się podczas pomiarów?

Alex Insam: Staramy się naśladować większe kraje, ale jesteśmy małym zespołem, więc nie mamy dużych pieniędzy na na innowacje w kwestii sprzętu i sposoby przechodzenia kontroli. Dla większych narodów jest to łatwiejsze. W przypadku pomiarów nie wiemy, jak inni są w stanie uzyskać pewne wymiary lub przejść kontrolę. Cóż, to są skoki narciarskie, to część tego sportu.

Stylowo z Telemarkiem: Jak wspominasz współpracę z Łukaszem Kruczkiem? Jak opisałbyś jego rolę w Twojej karierze?

Alex Insam: Był moim pierwszym trenerem po ukończeniu szkoły. Zostałem wtedy wicemistrzem świata juniorów, więc mam z nim dobre wspomnienia.

Stylowo z Telemarkiem: Jak wyjaśniłbyś swój spadek formy w latach 2018–2022?

Alex Insam: Powodów jest kilka. Wpływ na to miały m.in. złe warunki treningowe, bycie jedynym rywalizującym Włochem na poszczególnych zawodach oraz złe kroje materiału, tworzącego kombinezony.

Alex Insam, fot. Zofia Hunkiewicz

„Medal to wielkie marzenie!” – o nadchodzących Igrzyskach Olimpijskich

W 2026 roku Mediolan i Cortina d’Ampezzo zorganizują XXV Zimowe Igrzyska Olimpijskie. Skoczkowie walkę o medale stoczą zaś na przebudowanych obiektach Trampolino Giuseppe dal Ben w Predazzo (HS-109, HS-143). Planowo, skocznie mają zostać oddane do użytku pod koniec bieżącego roku. Warto także zwrócić uwagę na bardzo dużą zmianę w programie skoków narciarskich na Igrzyskach, jaką jest zastąpienie tradycyjnego konkursu drużynowego przez rywalizację duetów.

Stylowo z Telemarkiem: W 2026 roku Włochy będą gospodarzem Zimowych Igrzysk Olimpijskich. Czy masz jakieś konkretne cele związane z tym wydarzeniem?

Alex Insam: Miejmy nadzieję, że powstanie kilka świetnych skoczni, z których będziemy mogli skorzystać. Medal to wielkie marzenie!

Stylowo z Telemarkiem: Podczas Pucharu Świata w Lake Placid wraz z Giovannim Bresadolą zajęliście 5. miejsce w konkursie Super Team. W 2026 roku konkurencja ta zadebiutuje na igrzyskach olimpijskich. Czy sądzisz, że włoska drużyna jest w stanie zaskoczyć i powalczyć o medal?

Alex Insam: Tak, sądzę, że jest to możliwe.

Stylowo z Telemarkiem: Czy jesteś podekscytowany na myśl o skokach na nowych skoczniach w Predazzo?

Alex Insam: Tak, zobaczymy, kiedy będzie okazja do tego by je przetestować.

Stylowo z Telemarkiem: Czy spodziewasz się, że po modernizacji Predazzo będzie stałym punktem kalendarza Pucharu Świata?

Alex Insam: Prawdopodobnie tak, żywię taką nadzieję.

Logo ZIO 2026, źródło: Polski Komitet Olimpijski

„Trudno jest widzieć świetlaną przyszłość” – o rozwoju włoskich i światowych skoków narciarskich

Stylowo z Telemarkiem: Jakie są Twoje prognozy dotyczące rozwoju skoków narciarskich we Włoszech?

Alex Insam: W tej chwili mamy pewne luki w szkoleniu i bardzo małą liczbę zawodników, więc bardzo trudno jest widzieć świetlaną przyszłość.

Stylowo z Telemarkiem: Celem Sandro Pertile jest jak największa globalizacja, a także komercjalizacja skoków narciarskich. Mówi o organizacji zawodów na stadionie Maracana bądź też w Dubaju. Jaka jest twoja opinia na ten temat? Czy uważasz, że skoki narciarskie powinny sięgać ze swoim produktem do bardzo egzotycznych dla tej dyscypliny miejsc, czy też raczej skupiać się na krajach o dużych tradycjach, których zainteresowanie w ostatnich latach maleje?

Alex Insam: Uczynienie tego sportu bardziej globalnym jest świetnym pomysłem. Zwłaszcza biorąc pod uwagę, że coraz częściej ciężko jest o iście zimowe warunki. To może być melodia przyszłości.

O prywatnej sferze

Stylowo z Telemarkiem: Twoja siostra Evelyn też uprawiała skoki narciarskie, ale zakończyła karierę w 2019 roku. Czy nadal interesuje się tym sportem? Czy brakuje jej nieco uprawiania tej dyscypliny?

Alex Insam: Tak, ona mnie wspiera i nadal interesuje się sportem. Wydaje mi się, że czasami tęskni za skokami.

Stylowo z Telemarkiem: Czy poza skokami narciarskimi interesujesz się jakimiś innymi sportami?

Alex Insam: Interesują mnie: tenis, narciarstwo alpejskie i MotoGP.

Stylowo z Telemarkiem: Podobnie jak wielu skoczków narciarskich, pracujesz w policji. Kiedy odbywasz swoją służbę i ile czasu w roku pracujesz w policji? Jak ważny jest dla Ciebie ten zawód?

Alex Insam: To umożliwia mi prowadzenie mojej sportowej kariery. W przeciwnym wypadku nie zostałbym zawodowym sportowcem. Na szczęście nie muszę spędzać dużo czasu, pracując w policji, ale to jest to szansa na odskocznię od sportu.

Stylowo z Telemarkiem: Jakie masz hobby? Co robisz w wolnym czasie?

Alex Insam: Uprawiam skialpinizm, narciarstwo, surfing i piesze wędrówki.

fot. Instagram/ @alexinsam

Stylowo z Telemarkiem: Widziałem na Instagramie, że kiedyś byłeś na koncercie Metalliki. Jesteś fanem ciężkiego brzmienia? Jak muzyka wpływa na ciebie?

Alex Insam: Tak, zdecydowanie lubię cięższe brzmienie. Daje mi to sporo energii.

Wywiad przeprowadził Szymon Kołtun

Na zakończenie zapraszamy na nasze media społecznościowe – Facebook, InstagramTikTok oraz Twitter.

Źródło: informacja własna

0 komentarzy
4

Może ci się spodobać