TCS w Innsbrucku: Dawid Kubacki zwycięża!

przez Dominika Śmiech

Pierwsza, niemiecka część 71. Turnieju Czterech Skoczni przeszła do historii. Zgodnie z tradycją noworoczny konkurs odbył się w niemieckim Oberstdorfie. Jego triumfatorem został Norweg Halvor Egner Granerud, o którym można śmiało powiedzieć, iż jest w swojej życiowej formie. O całym przebiegu ekscytującej rywalizacji możecie przeczytać tutaj. Po zawodach w Niemczech przenieśliśmy się do Austrii, a pierwszym przystankiem jest Innsbruck. Czy Granerud oczarował również Bergisel (HS128)? Jak zaprezentowali się polscy skoczkowie? Odpowiedzi na powyższe pytania znajdziecie w kontynuacji postu.

Pierwszy trening

Pierwszym punktem programu była sesja treningowa, która rozpoczęła się o godzinie 11:15. Na jej starcie zjawili się wszyscy zawodnicy. Oddawali oni swoje skoki z 11., 10. oraz 9. belki startowej. Najlepszym z 60 uczestników okazał się dotychczasowy lider Turnieju Czterech Skoczni, Norweg Halvor Egner Granerud. Oddał on najdłuższy skok z całej stawki, bowiem wylądował na 128.5 metrze. Ze stratą 4.8 punktu do Norwega, na 2. miejscu uplasował się Anze Lanisek (125 m). Trzecia lokata należała do Jana Hoerla, który również lądował na 125 metrze, jednak stracił do Słoweńca równo 3 punkty. Na 4. miejscu został sklasyfikowany Dawid Kubacki, który swoją próbę zakończył na 124 metrze. Tuż za Kubackim ex aequo 5. pozycję zajęli Robert Johansson (124.4 m) i Kamil Stoch (124 m).

Wyniki pozostałych reprezentantów Polski:
7. Piotr Żyła – 123 m
23. Paweł Wąsek – 118 m
40. Jan Habdas – 117 m
57. Stefan Hula – 106 m

Drugi trening

Zawodnicy mieli także do wykorzystania drugą próbę. Niemałym zaskoczeniem mógł być brak Halvora Egnera Graneruda, który odpuścił drugą sesję treningową. Triumfatorem został natomiast reprezentant gospodarzy Stefan Kraft. 29-letni podopieczny Andreasa Widhoelzla oddał skok na odległość 129.5 metra. Zaledwie o 1.7 punktu za Austriakiem sklasyfikowany został Dawid Kubacki (128.5 m). Przysłowiowe podium uzupełnił Słoweniec Lovro Kos (122.5 m), a czwartą lokatę zajął jego reprezentacyjny kolega Anze Lanisek (124.5 m). Z dobrej strony pokazał się także Timi Zajc, który przekroczył linię 120.5 metra, co ostatecznie pozwoliło mu na zajęcie piątego miejsca.

Rezultaty pozostałych Polaków:
9. Kamil Stoch – 119 m
21. Piotr Żyła – 118.5 m
36. Paweł Wąsek – 113.5 m
42. Jan Habdas – 109 m
56. Stefan Hula – 101.5 m

Kwalifikacje

Kwalifikacje wystartowały równo o 13:30 i zostały rozegrane z 8. belki startowej. Na rozbiegu mogliśmy zobaczyć wszystkich zgłoszonych zawodników. Zwycięzcą bezapelacyjnie okazał się Dawid Kubacki, który osiągnął rozmiar skoczni – 128 metr. Był to tym samym najdłuższy skok oddany w kwalifikacjach. O 4 punkty z Kubackim przegrał Kamil Stoch, który osiągnał równie znakomity rezultat, gdyż lądował na 126 metrze. Trzecie miejsce zapewnił sobie Słoweniec Anze Lanisek (121 m). Z pewnością dobry występ zaliczył Norweg Marius Lindvik (122.5 m) i finalnie zajął piąte miejsce. Lindvik wyprzedził o jedyne 0.5 punktu Johanna Andre Forfanga, który oddał skok na odległość 122 metrów. Na kolejnym miejscu ex aequo kwalifikacje ukończyli skoczkowie reprezentujący gospodarzy, a mianowicie Stefan Kraft (121 m), a także Jan Hoerl (123 m).

Warto zwrócić również uwagę na nieco słabszy występ Havlora Egnera Graneruda. Norweg odleciał jedynie na 116 metr i w konsekwencji zmagania zakończył na 11. pozycji. Co więcej wielką niespodzianką okazał się być występ Niemca Karla Geigera, który zepsuł swój skok, gdyż wylądował na zaledwie 108 metrze i nie zdołał uzyskać kwalifikacji do konkursu.

Jeśli chodzi o wyniki pozostałych polskich zawodników, prezentują się one następująco:
22. Paweł Wąsek – 114 m
27. Piotr Żyła – 113.5 m
49. Jan Habdas – 110.5 m
50. Stefan Hula – 111.5 m

Podsumowując, wszyscy reprezentanci Polski zdołali awansować do zawodów, które zostaną rozegrane 04.01.2023 r.

Na zakończenie zapraszamy Was na nasze media społecznościowe – Facebook, Instagram oraz Twitter.

0 komentarzy
1

Może ci się spodobać